Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Błyskawiczna reakcja spacerowicza uratowała życie niepełnosprawnemu

Andrzej Wdowski
Kiedy pan Ryszard wskoczył do wody, by nieść pomoc inwalidzie, jego wnuk Szymon dzwonił do straży i na policję. Gdyby nie błyskawiczna reakcja Ryszarda Wałasiewicza z Tomaszowa Maz. 62-letni mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej przy ul. Jana Pawła II w Tomaszowie Maz. mógłby stracić życie.


W sobotę około godz. 13 w rezerwacie przyrody Niebieskie Źródła omal nie doszło do tragedii. Dwóch mieszkańców DPS poruszających się elektrycznymi wózkami inwalidzkimi, na wysokości Skansenu Rzeki Pilicy, gdzie znajdują się betonowe schodki, jechało wzdłuż brzegu. W pewnym momencie jeden z nich na nierównej powierzchni stracił równowagę i razem z wózkiem wpadł do wody.


Na szczęście w pobliżu znalazł się pan Ryszard, który z wnuczkami 6-letnią Zuzią i 14-letnim Szymonem wybrał się w sobotnie popołudnie na spacer na Niebieskie Źródła.
- Karmiliśmy kaczki niedaleko wejścia do rezerwatu, gdy nagłe usłyszałem głośny krzyk. Ktoś wołał o pomoc - opowiada pan Ryszard. - Szybko podbiegłem w miejsce skąd dochodził głos i widząc co się dzieje momentalnie ściągnąłem spodnie, buty i skarpetki i wskoczyłem do wody. Złapałem mężczyznę i uniosłem go, tak żeby z wody wystawała mu głowa. Akurat przejeżdżali rowerzyści. Krzyknąłem do nich żeby mi pomogli. Jeden nie zareagował, ale drugi zatrzymał się i razem wyciągnęliśmy poszkodowanego na brzeg.


Woda w miejscu, gdzie wpadł niepełnosprawny nie była głęboka, dodaje pan Ryszard, ale był straszny muł. - Jak wskoczyłem to wpadłem do pasa - mówi. - Mężczyzna nie był wysoki, ale tęgi i dość ciężki. Kiedy rowerzysta przytrzymywał go przy brzegu ja musiałem raz jeszcze wejść do wody, by od dołu wypchnąć go na brzeg.
Kiedy pan Ryszard pomagał niepełnosprawnemu mieszkańcowi DPS, jego wnuczek w tym czasie dzwonił po straż pogotowie i policję. Kiedy przyjechały poszkodowany był już na brzegu. Strażacy okryli go kocem. - Nic mu się nie stało, był tylko mocno wystraszony tym co mu się przytrafiło - mówi jego wybawca.
Pogotowie ratunkowe zabrało go do szpitala. Po przebadaniu 62-latek przewieziony został do DPS.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto