Bieg nocny w Bełchatowie. Biegacze pokonali 10 kilometrów

W sobotni wieczór, 6 maja, rozegrał się Bieg Nocny w Bełchatowie. Do Bełchatowa na to wydarzenie, które organizowane bylo już po raz piaty, przyjechali biegacze z różnych stron Polski.

W tym roku na starcie stanęło ponad 200 zawodników. I nie przeszkodziła im nawet deszczowa pogoda, która niestety dała o sobie znać w sobotę w Bełchatowie.

Rozgrzewkę dla biegaczy poprowadziła Weronika Olczak. Zawodnicy rozgrzali się w rytm energicznej muzyki, ale wielu z nich już na długo przed startem, rozgrzewało się na placu Narutowicza lub na strasie biegu.

Start i metę zlokalizowano na placu Narutowicza. Zawodnicy mieli do pokonania dwie pętle po 5 kilometrów. Pierwszy linię mety przekroczył Michał Wójcik. jak mówił chwilę po zwycięstwie, spodziewał się, że będzie trudniej.

- Szkoda tylko, że nie było z kim rywalizować przed metą - mówił zwycięzca Biegu Nocnego w Bełchatowie.

Po biegu zawodnicy mogli liczyć na posiłek regeneracyjny, później odbyła się dekoracja zawodników. Poinformujemy o dokładnych wynikach zawodów.

Organizatorem biegu było Miejskie Centrum Sportu w Bełchatowie przy współpracy z Bełchatowskim Klubem Lekkoatletycznym.