Komendant policji z Kłobucka, który pędził K-8 prawdopodobnie nie uniknie odpowiedzialności. Przed Sądem Rejonowym w Tomaszowie zapadł bowiem wyrok w sprawie nadkom. Andrzeja Wystalskiego, komendanta policji w Kłobucku (woj. śląskie), który przekroczył prędkość na drodze krajowej nr 8 i nie został za to ukarany przez policjantów z Tomaszowa.
Sąd uznał go winnym popełnienia wykroczenia i nakazał mu zapłatę 500 zł grzywny oraz zwrot kosztów postępowania sądowego. Wyrok zapadł na posiedzeniu bez udziału stron. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Przypomnijmy, że w czerwcu ubiegłego roku nadkom. Andrzej Wystalski na krajowej ósemce w miejscowości Emilianów został w nocy przyłapany przez fotoradar. Jechał 123 km/h, choć dozwolona prędkość w tym miejscu wynosiła 70 km/h. Po paru miesiącach nadkom. Wystalski, gdy został wezwany, by zapłacić mandat, napisał do komendanta policji w Tomaszowie Mazowieckim i poprosił o zastosowanie pouczenia. Podinsp. Mirosław Domański wówczas przychylił się do prośby komendanta z Kłobucka.
Gdy sprawą zainteresowały się media, wywołała falę dyskusji i krytyki, także w środowisku policyjnym. Po przeanalizowaniu sprawy komendant wojewódzki w Łodzi odbył rozmowę z komendantem w Tomaszowie i wspólnie stanęli na stanowisku, że sprawę powinien jednak rozstrzygnąć sąd.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?