18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wotum nieufności i skarga na Tomasza Trzonka, dyrektora domu dziecka w Tomaszowie

Beata Dobrzyńska
Pracownicy Domu Dziecka w Tomaszowie napisali skargę na swojego dyrektora Tomasza Trzonka. Zarzuty są poważne, sprawdza je komisja powołana przez starostę i inspekcja pracy.

Skarga, którą do zarządu powiatu skierowali pracownicy Domu Dziecka w Tomaszowie, jak ustaliliśmy, obejmuje około dziesięciu zarzutów. Dotyczą one m. in. nieprawidłowego nadzoru pedagogicznego, nieprawidłowego zarządzania mieniem publicznym i nieprawidłowości w zamówieniach publicznych.

Szczegółów skargi na razie ani zarząd powiatu, ani pracownicy nie chcą jednak podawać do wiadomości publicznej.
- Skargę na dyrektora domu dziecka podpisaną przez większość pracowników otrzymaliśmy na początku maja. Ponieważ zarzuty są poważne, natychmiast zleciłem w placówce kontrolę - mówi starosta Piotr Kagankiewicz.
Skład komisji został dobrany do rodzaju stawianych zarzutów. W komisji jest przedstawiciel służb prawnych starosty, wydziałów zamówień publicznych, finansowo-księgowego, organizacyjnego, a także Powiatowego Centrum Pomocy Rodziny. Swoją kontrolę prowadzi też Państwowa Inspekcja Pracy.

- Myślę, że kontrola powinna się zakończyć do końca maja. Jej wnioski zostaną przekazane komisji rewizyjnej, która zajmie się zasadnością skargi na dyrektora - mówi starosta Kagankiewicz i dodaje, że skarga na dyrektora placówki powiatowej, zgodnie z procedurą zostanie skierowana do komisji rewizyjnej rady powiatu, a decyzję w sprawie przekierowania sprawy radni podejmą podczas sesji jeszcze w tym tygodniu, w czwartek. Starosta dodaje także, że pracownicy zadeklarowali, że mogą być przesłuchani na okoliczność stawianych dyrektorowi zarzutów.

Niejako dla podkreślenia swoich zarzutów w ostatnich dniach do starostwa powiatowego wpłynęło wotum nieufności pracowników wobec dyrektora. Nie ma ono żadnej mocy prawnej, ale z pewnością podkreśla skalę konfliktu między dyrektorem a personelem.

Dyrektor nie chce odpowiadać na stawiane mu przez pracowników zarzuty. - Nie chcę komentować sprawy. Poczekajmy do wyników kontroli - mówi Tomasz Trzonek. Dodaje, że mimo konfliktu normalnie pracuje.

Tomasz Trzonek, radny miejski SLD, dyrektorem domu dziecka przy ul. Głowackiego został w lutym ubiegłego roku, gdy dotychczasowa dyrektorka odeszła ze stanowiska. Najpierw pełnił obowiązki dyrektora, po kilku miesiącach ogłoszono nabór na to stanowisko i jedynym kandydatem był właśnie Trzonek.

Pierwsze wyzwanie, przed jakim stanął, to przeprowadzka domu do nowej siedziby przy ul. Nowowiejskiej, która już się zakończyła.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto