50 załóg wystartowało w sławnym przed laty Ogólnopolskim Rajdzie Prząśniczki, który w tym roku reaktywowano po 17 latach.
25 załóg ścigało się w Rajdzie Prząśniczki i tyleż samo wzięło udział w Konkursowej Jeździe Samochodem.
Rajd rozpoczął się dzisiaj o godz.9 w Ciebłowicach Dużych, skąd załogi startowały kierując się do Spały. W trakcie zmagań w Ciebłowicach Małych jedna z załóg wyleciała z trasy. Była to jadąca hondą civic załoga nr 2 - kierowca Marcin Kurp i pilot Piotr Pasztaleniec, reprezentujący OKR Olsztyn. Konieczna była interwencja karetki pogotowia i policji.
Poszkodowaną załogę zabrano do szpitala. Ucierpiał w tym zdarzeniu najbardziej pilot. Na szczęście obrażenia jakich doznał nie były poważne. Wypadek spowodował kilkudziesięciominutową przerwę.
W dalszej fazie imprezy załogi rywalizowały na odcinkach Żelechlinek - Wolica oraz Lesisko - Czerniewice.
Po południu (ok. godz. 18.30) rajd przeniósł się do Tomaszowa, gdzie na ulicy PCK, Wodnej, Strzeleckiej oraz Ściegiennego odbyło się kryterium uliczne oraz piknik motoryzacyjny. Impreza jak zawsze ściągnęła nad Pilicę spore rzesze amatorów motoryzacji. Przez cały dzień zmaganiom kierowców towarzyszyła upalna, słoneczna pogoda.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?