Rozmowa z Nauczycielem Roku 2012 Sławomirem Żegotą, dyr. Szkoły Podstawowej nr 14 w Tomaszowie Maz

Tytuł nauczyciel roku 2012 brzmi nieźle. Jak go przyjąłeś?
Z nieukrywaną radością. To dla mnie nobilitacja i ogromne wyróżnienie. Lepszego prezentu na 30-lecie mojej pracy zawodowej wymarzyć sobie nie mogłem. To także dla mnie jeszcze lepsza motywacja do dalszej efektywnej pracy z młodzieżą.

Jak przystało na sportowca i trenera sukces zapewniłeś sobie w iście sportowym stylu.

Rzeczywiście wygrałem rzutem na taśmę. Kupony jakie wpłynęły na mnie ostatniego dnia zapewniły mi końcowy sukces.
 Spodziewałeś się go?
Ależ skąd. Do końca nie byłem pewny jak ta rywalizacja się zakończy. Tym bardziej, że w plebiscycie brali udział jedni z najlepszych nauczycieli w Tomaszowie Maz. i Opocznie. Już samo znalezienie się w tak doborowym towarzystwie było nie lada wyróżnieniem. Wszystkim koleżankom i kolegom uczestniczącym w plebiscycie waszego tygodnika chciałbym szczerze pogratulować.
 A Ty kiedy odebrałeś gratulacje za zdobyty tytuł?

We wtorek rano, kiedy przyszedłem do szkoły. Wiele dzieci, a także nauczycieli śledziło na bieżąco wyniki w internecie i było dobrze zorientowanych w sytuacji.
 Wspomniałeś, że w tym roku obchodzisz 30-lecie pracy zawodowej. Co uważasz za swój największy zawodowy sukces?

Zdobycie z moimi koszykarkami złotego medalu w finałach mistrzostw Polski Szkół Podstawowych w 1998 roku. To było moje największe osiągnięcie jako nauczyciela.


A jako dyrektora?

Uczynienie z "czternastki" szkoły, którą zauważa się nie tylko w województwie i Polsce, ale także w Europie.
 Poza granicami Twoją szkołę od lat rozsławiają koszykarki.

One przede wszystkim, ale nie tylko. Od 1994 roku szkoła realizuje programy wymiany międzynarodowej dzieci i młodzieży. Od tego czasu 
dwa, trzy razy w roku nasi uczniowie wyjeżdżają na międzynarodowe turnieje do Francji, Danii, Szwecji, Hiszpanii i na Węgry. Mają okazję konfrontować nie tylko swoje umiejętności sportowe z młodzieżą Europy, ale także poznawać historię i geografię państw, w których przebywają. Promujemy na tych turniejach nie tylko Tomaszów Maz., ale również powiat i Polskę. Zabieramy na te imprezy materiały promujące nasz region i kraj, także specjalnie na tę okazję przygotowane przez dzieci z "czternastki".


Jaki według Ciebie powinien być nauczyciel na "szóstkę"?

Przede wszystkim musi być oddany dzieciom i mieć serce dla wychowanka i być profesjonalistą jeśli idzie o warsztat pracy. Powinien być także zdrowym fanatykiem swojego przedmiotu i umieć porwać młodzież do działań. Powinien też mieć poczucie humoru i był koleżeński.
 I tacy właśnie nauczyciele z Tobą pracują?

Oczywiście, to są ludzie kreatywni i kochający swój zawód. Gdyby tak nie było nasza współpraca byłaby niemożliwa.


Jest coś co Cię odnośnie profesji nauczyciela razi?

Obniżanie i podważanie autorytetu tego zawodu przez przedstawicieli innych profesji, co na pewno nie ułatwia nauczycielom pracy. Także coraz bardziej widoczne nastawienie roszczeniowe uczniów, jak również ich rodziców.

"Czternastka" pod Twoim kierownictwem bardzo się zmieniła. Są nowe pracownie, boiska, nowy sprzęt. Czego jej jeszcze najbardziej brakuje?

Dobrej sali sportowej i ładnego wybiegu.