Jak do tej pory strażacy w Tomaszowie i okolicach w ciągu minionej doby nie mieli żadnych interwencji związanych z ulewnym deszczem czy wiatrem. Na bieżąco monitorowany przez służby zarządzania kryzysowego jest poziom rzek w powiecie i na razie nic nam nie grozi.
Zalew Sulejowski jest przygotowany na ewentualną falę powodziową z południa, obecnie dopływ Pilicy do zalewu jest na poziomie 23 metrów sześciennych na sekundę (gdy idzie fala powodziowa, dopływ jest na poziomie ok. 150 metrów sześciennych). Także zrzut wody na tamie w Smardzewicach utrzymywany jest na niskim poziomie ok. 30 metrów sześciennych na sekundę, podczas gdy bezszkodowy zrzut w przypadku fali powodziowej wynosi ok. 150. Zbiornik ma więc dużą rezerwę na przyjęcie ewentualnej fali powodziowej.
Poziom Pilicy na wysokości Tomaszowa jest niski, trochę więcej wody jest w dopływach, ale nada są to niegroźne poziomy.
- Wszystko zależy od pogody, którą na bieżąco monitorujemy - mówi Marianna Wypych-Osuch z powiatowego wydziału zarządzania kryzysowego w Tomaszowie. - Jeśli coś będzie się działo, to natychmiast będziemy reagować - dodaje.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
