Policja planuje zakupy

Tomaszowska policja podsumowała ubiegły rok i stan bezpieczeństwa w powiecie. Podczas narady, która odbyła się w komendzie, był też czas na przedstawienie planów na ten rok.
- W wielu kategoriach osiągnęliśmy w ubiegłym roku jedne z najlepszych wyników w województwie łódzkim - ogłosił podinsp. Mirosław Domański, komendant policji w Tomaszowie. - Co ważne, te same zadania co w 2010 roku wykonywaliśmy mniejszymi siłami. Mieliśmy 28 policjantów mniej niż rok wcześniej, bo na początku roku oddaliśmy 16 etatów, a na koniec roku mieliśmy 12 wakatów.

Jak wynika z przedstawionych danych, w powiecie tomaszowskim było bezpieczniej niż rok wcześniej, świadczy o tym choćby liczba wszczętych postępowań w siedmiu najbardziej uciążliwych dla mieszkańców kategoriach przestępstw. W 2010 roku było ich 1.273, a w 2011 r. - 1.113. Mniej było kradzieży mienia, kradzieży z włamaniem, kradzieży aut, rozbojów i bójek i zniszczeń mienia.

Więcej było za to zdarzeń, w których doszło do uszczerbku zdrowia, spraw z udziałem nieletnich i związanych z narkotykami. Policja lepiej radziła sobie z wykrywaniem sprawców kradzieży samochodów, rozbojów. Gorzej z wykrywaniem sprawców zniszczenia mienia, bójek i kradzieży z włamaniem.
Ten rok, jak zapowiada komendant, także nie będzie łatwy pod względem kadrowym. Nowi policjanci, którzy zostaną przyjęci wiosną, tak naprawdę dopiero za wiele miesięcy będą mogli samodzielnie pełnić służbę.

Wszystko wskazuje na to, że zostanie utrzymana współpraca tomaszowskiej policji z nadleśnictwami w Smardzewicach i w Spale. W ubiegłym roku Lasy Państwowe w efekcie współpracy przekazały 50 tys. zł. Dzięki temu udało się m.in. wykonać niezbędne remonty na terenie jednostki konnej w Smardzewicach i prowadzić wspólne patrole. W najbliższym czasie będzie trzeba myśleć o zakupie nowego konia, bo te które służą w policji, są już za stare.

Kolejny zakup planowany na ten rok to pies przeszkolony do wykrywania narkotyków. W komendzie był już taki pies, ale ze względu na jego wiek trzeba było go oddać. Prezydent Rafał Zagozdon obiecał, że miasto da pieniądze na zakup nowego czworonoga.

Najpoważniejszy zakup, który nie będzie jednak możliwy bez współpracy samorządów, to dwa nowe nieoznakowane radiowozy. Zostaną one kupione, ale tylko pod warunkiem, że powiat i gminy pokryją połowę ceny nowego auta, czyli po ok. 32 tys. złotych za jedno. Na razie wójtowie okolicznych gmin i starosta powiatu tomaszowskiego uwzględnili w swoich budżetach wydatki na tzw. ponadnormatywne patrole na terenie swoich gmin. Na pewno 15 tys. zł na ten cel przeznaczy starostwo, a 16 tys. zł - gmina Tomaszów.