16 stycznia około godziny 13 do mieszkania 77-letniego tomaszowianina na ulicy Seweryna na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, przedstawiając się jako wnuczek. "Wnuczek" powiedział seniorowi, że pilnie są mu potrzebne pieniądze, przebywa w Austrii, podał numer konta i przekazał instrukcję dotyczące przelewu pieniędzy.
Senior po zakończonej rozmowie udał się do banku i dokonał na wskazane konto wpłaty 12 tys. złotych. Zreflektował się dopiero po fakcie, po przyjściu do domu zadzwonił do swojej córki, powiedział o telefonie i wpłacie pieniędzy, był zaskoczony pobytem wnuczka poza granicami kraju. Po rozmowie z rodziną mężczyzna szybko zorientował się, że został oszukany.
- Apelujemy w szczególności do osób starszych, aby przed ewentualną decyzją o pomocy finansowej osobie najbliższej, przekazywali pieniądze bezpośrednio. W przypadku kiedy ktoś chce wpłaty na konto, wcześniejszy telefon do córki, syna, uprawdopodabniający przekazaną przez osobę dzwoniącą sytuację, uchroni nas przed oszustem - mówi Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, rzecznik tomaszowskiej policji.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?