Jacek Popłoński z klasy matematyczno-fizycznej w II Liceum Ogólnokształcącym w Tomaszowie Maz., mimo, że z polskiego nie czuł się najmocniejszy, opuścił salę wyluzowany. Jak większość w jego szkole, wybrał temat o autorytetach na bazie "Przedwiośnia" Żeromskiego. Patron szkoły zobowiązuje.
Jacek wybiera się do Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie i - choć taki głos wśród maturzystów usłyszeć można nader rzadko - on mówi bez wahania, że chciałby wrócić do rodzinnego Tomaszowa.
- Mam do czego - uśmiecha się tajemniczo.
- Masz do kogo - poprawia go Iza Rudzińska, szkolna sympatia z dość eksperymentalnej klasy akademickiej w II LO.
Maturę podsumowuje zdaniem zdradzającym spojrzenie daleko wyprzedzające etap w życiu zwany egzaminem dojrzałości: - Mamy autorytety, matura nie jest nam straszna.
Izie łatwiej niż wielu innym nie mieć wątpliwości, że zwiąże swój los z Tomaszowem, bo - jak sama przyznaje - przejmie tu rodzinną firmę. Ale na studia się wybiera, choćby dla przyjemności. Konkretnie na wzornictwo, oczywiście w Warszawie, by być blisko Jacka.
ZOBACZ TAKŻE1,4 tys. maturzystów przystąpło do egzaminu
Usatysfakcjonowani z egzaminu z języka polskiego wychodzili absolwenci tomaszowskiego "gastronomika". Szczególnie ucieszył ich temat związany z "Przedwiośniem" Żeromskiego.
- Bardzo dużo można było wywnioskować z tekstu umieszczonego w pytaniu, to ułatwiło zadanie - mówili tuż po egzaminie.
Przemek Wildziukiewicz, absolwent Technikum Mechanicznego przy ZSP nr 1 w Opocznie, z optymizmem patrzy na wyniki matury i w przyszłość.
- Przed matematyką stresowaliśmy się, bo to jednak matematyka, ale mnie poszła lepiej, niż język polski - ocenia Przemek. - Zadania były trudne, ale mam nadzieję, że będzie dobrze. Planuje startować na dwie politechniki - w Łodzi i w Warszawie.
Chciałby studiować przedmioty związane z mechaniką, przyznaje, że bardziej liczy na studia na warszawskiej uczelni.
Nadzieje z uczelnią w Warszawie wiąże też Rafał Łakomski, absolwent II Liceum Ogólnokształcącego w Tomaszowie.
- Myślę o studiach na Wojskowej Akademii Technicznej lub SGGW w Warszawie - mówi. - Jestem zadowolony z matury.
W I Liceum Ogólnokształcącym w Tomaszowie Maz. do egzaminu dojrzałości przystąpiło 208 maturzystów, a w ubiegłym roku było ich 209. Teraz tylko jeden uczeń nie podszedł do matury. Uznał, że nie jest na tyle dobrze przygotowany, by zmierzyć z egzaminami.
- Nie ma chyba osoby, która by nie potwierdziła, że matura to najważniejszy egzamin w życiu młodego człowieka - mówi Ewa Męcina, dyrektorka I LO. - Młodzież bardzo poważnie do tego egzaminu podchodziła. Wielu uczniów dzień przed maturą mimo, iż miało wolne, to przychodziło do szkoły jeszcze na konsultacje. To najlepiej świadczy o ich podejściu do matury, ale także o zaufaniu jakim nas młodzież darzy. Zdaniem dyr. Męciny egzamin z języka polskiego dużych emocji wśród maturzystów nie wywołał.
- Obecnie już nie pisze się tak dużych prac jak kiedyś, preferuje się krótsze, bardziej zwięzłe i skondensowane formy - mówi dyrektorka. Emocje wśród młodzieży były zdecydowanie większe podczas egzaminu z matematyki. - Ten przedmiot zawsze budził i budzi emocje - dodaje Ewa Męcina. - Matematyka jest wspaniałą dziedziną, która pomaga i przyda się każdemu. I prawnikowi, i lekarzowi i również dziennikarzowi. Wszyscy musimy logicznie myśleć.
Zdaniem dyrektorki I LO przeciętny uczeń powinien sobie z egzaminem z matematyki bez trudu poradzić. Jeśli idzie o przedmioty dodatkowe to od lat w I LO bardzo dużą popularnością cieszy się geografia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Matura 2012 w Tomaszowie Mazowieckim
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?