Dyrektor COS w Spale z zarzutami za korupcję w piłce nożnej

Dyrektor Ośrodka Przygotowań Olimpijskich COS w Spale rezygnację ze stanowiska złożył 6 września. Jako powód wskazał przyczyny osobiste.

Jednak jego rezygnacja prawdopodobnie wiąże się z aktem oskarżenia, który pod koniec sierpnia trafił do sądu w Lublinie, a dotyczy korupcji w szeregach drużyny piłkarskiej Górnik Łęczna. Jednym z oskarżonych jest właśnie Waldemar K., który w latach 2003 - 2006 pełnił w klubie funkcję menedżera.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej trwa już 10 lat. Przez ten czas około 600 osób związanych z piłką usłyszało zarzuty, a ponad 250 wyroki. W proceder było zaangażowanych około 50 klubów. Jednym z nich był Górnik Łęczna, który od 2003 roku podbijał ekstraklasę - jak się potem okazało - dzięki ustawianiu meczów. Szczegółowe informacje o aferze można znaleźć na blogu "Piłkarska mafia", prowadzonym przez dziennikarza śledczego Polskiego Radia Dominika Panka.
Prokuratura w akcie oskarżenia udowodniła ustawienie 24 meczów Górnika. Waldemarowi K. udowodniono ustawienie dwóch spotkań, choć prokuratura nie ma wątpliwości, że było ich więcej. K. przyznał się do zarzutów i dobrowolnie poddał karze. Skazany został na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz 10 tys. zł grzywny.

Waldemar K. w COS w Spale pracował od 2008 roku jako zastępca dyrektora. Rok temu został dyrektorem.

Po jego rezygnacji do Spały jako pełniący obowiązki dyrektora został skierowany Marian Kosznicki, dotychczasowy wicedyrektor COS we Władysławowie. Ma tę funkcję sprawować do końca października, czyli do czasu wyłonienia w konkursie nowego dyrektora. Próbowaliśmy skontaktować się z Waldemarem K., ale jego telefon milczy.