Przez całe wakacji Zakład Konserwacji Zieleni Jerzego Zysiaka realizował projekt modernizacji rezerwatu. Z jednej strony chodziło o ograniczenie presji turystów na to unikatowe miejsce, a z drugiej stworzenie dla nich odpowiednich warunków.
- Jesteśmy jednym z nielicznych miast w Polsce, które może pochwalić się rezerwatem w granicach miasta mówi prezydent Rafał Zagozdon. - Wiąże się to z wieloma korzyściami, między innymi dotyczącymi turystyki, ale także z pewnymi obowiązkami. O źródła musimy dbać, tak aby miasto mogło się nimi szczycić przez kolejne lata. Stąd właśnie projekt, na który udało nam się pozyskać pieniądze unijne.
Pierwszym elementem tego projektu był przebudowany szalet przy parkingu tuż obok rezerwatu. Gotowy był już w zeszłym roku. Później przyszedł czas na sam rezerwat. Umocniono w kilku miejscach groblę, która coraz bardziej była wydeptywana przez turystów. Zagrodzono też kilka nielegalnych ścieżek, które szczególnie upatrzyli sobie zwiedzający, także ci na rowerach i quadach, przy samych wywierzyskach stanęła nowa i solidna barierka, wykonana z drzewa dębowego, dodatkowo wzmocniona i głęboko wkopana. Wzdłuż całej grobli stanęły ławeczki, nowe latarnie, kosze na śmieci, a co także ważne dla turystów ścieżka dydaktyczna w dwóch językach.
Projekt wart był nieco ponad 700 tys. zł, z czego 550 tys. zł pochodzi z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Osobom, które widziały odnowiony rezerwat, niemal od razu nasuwa się pytanie, czy nowe wyposażenie nie ściągnie wandali. Niestety, to oddalone od ulicy miejsce bardzo trudno jest chronić.
- Wykonując prace bardzo dużą uwagę przyłożyliśmy do tego, by wstawiane tablice, ławki, kosze i latarnie zostały odpowiednio głęboko wkopane. Dębowe drewno jest także bardzo solidne i odporne na niszczenie - wyjaśnia Jerzy Zysiak.
Pracownicy magistratu liczą, że tym razem mieszkańcy docenią prace i nie będą nie tylko niszczyć wyposażenia, ale także pozostawią niektóre zakamarki rezerwatu jego naturalnym mieszkańcom.
To jeszcze nie koniec prac w tej części miasta. W planie jest przebudowa parkingu przy Skansenie Rzeki Pilicy. Już została wyłoniona firma, która wykona projekt, a władze walczą o jak największe pieniądze na ten cel z funduszy unijnych.
Mieszkańcom nowy wygląd rezerwatu już się podoba.
- Nareszcie to atrakcja turystyczna na miarę Europy - mówi pani Maria.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
