Alfabet Tomaszowski. Przyszedł czas na literę G jak Groty Nagórzyckie, gierkówka i Gustek

Groty Nagórzyckie od wielu lat są elementem wyróżniającym miasto. Turyści kojarzyli z nimi Tomaszów nawet wtedy, gdy nie można było do nich wchodzić lub też wchodziło się "na dziko". Teraz jaskinie są już dostępne i można śmiało powiedzieć, że przeżywają swój renesans. 

Groty są pozostałością po dawnej kopalni piasku szklarskiego, wykorzystywanego do celów dekoracyjnych w gospodarstwach domowych, a później na dużą skalę w hutnictwie. Pierwszymi górnikami w grotach byli chłopi z Nagórzyc. Piasek wydobywano tam od końca XVIII do początku XX wieku. Zakaz eksploatacji wydały władze carskie po zawaleniu się jednej z komór, w której zginął mieszkaniec Nagórzyc. Składają się z licznych korytarzy, wnęk, zaułków i sal. Każda ma swoją, nadaną dawno temu, nazwę: Boczna, Borsucza, Chowańcowa, Ciemna, Jeziorna, Niedźwiedzia, Taneczna, Złodziejska… Dopiero od początku 2012 roku wykorzystywane są ich walory. Jaskinie zabezpieczono i przystosowano do zwiedzania, a także zrobiono w nich ciekawą scenerię, nawiązującą do starych, krążących w okolicach, legend. W grotach można więc zobaczyć manekiny: diabła nagórzyckiego, górników, a także eksponaty, takie jak stary, drewniany wóz czy zabytkowe stanowisko hutnicze. Wkrótce do wozu dołączy manekin konia. 
Obiektem od czerwca 2012 roku zarządza Skansen Rzeki Pilicy. Dla zwiedzających groty otwarte są cały rok. O tym, jaki sukces odniosły, świadczą liczby: od momentu udostępnienia grot w lutym 2012 roku do jesieni 2012 roku dawną kopalnię zwiedziło około 50 tysięcy osób.


G jak gierkówka. Gierkówka, czyli droga szybkiego ruchu (droga krajowa nr 8), łącząca Katowice z Warszawą "przecina" Tomaszów i wielu osobom bezsprzecznie się z naszym miastem kojarzy. Zbudowano ją w latach 70. XX wieku. Jej nazwa wzięła się od nazwiska Edwarda Gierka, I sekretarza KC PZPR, który zlecił jej budowę. Przed Euro 2012 zabrano się za remont sfatygowanej gierkówki. Zmieniono nawierzchnię z asfaltowej na betonową, skrzyżowania zastąpiono bezkolizyjnymi węzłami drogowymi. Gierkówką nazywano też byłą rezydencję wypoczynkową Edwarda Gierka, położoną w lasach spalskich w okolicach Konewki w gminie Inowłódz. Całkiem niedawno podjęto decyzję o zrównaniu jej z ziemią. I po posiadłości nie ma już śladu. Została jedynie na zachowanych fotografiach.


G jak Gustek. Niegdyś osada, obecnie dzielnica Tomaszowa, położona nad rzeką Wolbórką niedaleko od jej ujścia do Pilicy. W jej obrębie znajdują się ulice: Nadrzeczna, Szczęśliwa, Klonowa i Lipowa. Gustek został przyłączony do Tomaszowa w 1915 roku. Od 1821 roku dzięki zaradności Antoniego Ostrowskiego wyrabiano tam artykuły z żelaza w postaci narzędzi rolniczych, rzemieślniczych, a nawet szpad, pałaszy, strzemion i ostróg. W 1850 roku osadę przemysłową Gustek wraz z odlewniami kupił finansista i przemysłowiec z Warszawy - Leopold Kronenberg. Przeniósł tam z Tomaszowa wielki piec do wytopu żelaza z rudy wydobywanej w okolicach wsi Niebrów. Gustek stał się wówczas znaczącym ośrodkiem przemysłowym. Z czasem jednak, Gustek zaczął przegrywać z konkurencją w innych regionach.
Pod koniec XIX wieku Gustek zmienił swoje oblicze. Można było tam nabrać sił i odpocząć od miejskiego zgiełku- było tam bowiem letnisko. Często korzystali z niego łodzianie.