Unikatowy harap, który należał do legendarnego Hubala, można podziwiać w muzeum w Opocznie - ZDJĘCIA

Harap majora Henryka Dobrzańskiego "Hubala" na wystawie w opoczyńskim muzeum

Jest to z pewnością historycznie najcenniejszy lub co najmniej jeden z najcenniejszych eksponatów, który można oglądać w Muzeum Regionalnym w Opocznie. Oryginalny harap majora Henryka Dobrzańskiego „Hubala”, bo o nim mowa, trafił do muzealnych zbiorów w poniedziałek, 6 lutego. W darze opoczyńskiemu muzeum przekazał go Marcin Madej, bezpośredni spadkobierca bogatej kolekcji płk. Mariana Zacha, Honorowego Hubalczyka oraz Kustosza Tradycji i Chwały Oręża Polskiego, który zmarł w ubiegłym roku.

- Pułkownik praktycznie całe swoje życie poświęcił dokumentowaniu historii Hubala i jego Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego, zwłaszcza na Ziemi Opoczyńskiej - informuje Adam Grabowski, dyrektor Muzeum Regionalnego w Opocznie. - To właśnie dzięki jego pasji, kilkadziesiąt lat temu udało się harap uratować od zniszczenia. Przez ostatnie dekady ta wyjątkowa pamiątka po majorze Hubalu stanowiła ozdobę kolekcji Mariana Zacha.

Równie pasjonująca jest historia hubalowego harapu.

- Zgodnie z opowieścią pułkownika, harap miał być prezentem, który żołnierze Oddziału Wydzielonego wręczyli swojemu dowódcy podczas słynnej wigilii spędzonej w leśniczówce Bielawy w 1939 r. Przedmiot nie służył jednak Hubalowi zbyt długo. Dość szybko uległ niefortunnemu uszkodzeniu. Jeśli wierzyć przekazowi Melchiora Wańkowicza, stało się to w Hucisku, podczas wymierzania kary niemieckiemu kolaborantowi. Przy jednym z ciosów pękła sarnia noga pełniąca rolę uchwytu. Po tym wydarzeniu, przy nadarzającej się okoliczności harap został ukryty na strychu wspomnianej leśniczówki Bielawy koło Poświętnego - informuje muzeum.

Harap, co widać na załączonych w galerii zdjęciach, został misternie wykonany z rzemiennej plecionki zakończonej kulką, osadzonej na fragmencie odpowiednio wypreparowanej sarniej nogi. Miejsce połączenia rzemienia z kopytkiem, dzięki ozdobnym skórzanym uszom, zostało wystylizowane na kształt zwierzęcej głowy. Cały przedmiot ma 76,5 cm długości. Wciąż doskonale widoczne jest wspomniane pęknięcie sarniej nóżki. Skórzany trok przewleczony w miejscu uszkodzenia jest współczesną repliką.

- Trzeba podkreślić, że harap jest jedną z zaledwie kilku oryginalnych, osobistych pamiątek po Henryku Dobrzańskim „Hubalu”, które przetrwały do naszych czasów - dodaje dyrektor muzeum.

Do końca marca 2023 roku można oglądać go na wystawie czasowej zatytułowanej "Hubalowymi śladami po Ziemi Opoczyńskiej w malarstwie i słowie Elżbiety Dudy i Jacka Lombarskiego”. Później, będzie wyjątkową ozdobą stałej ekspozycji historycznej Muzeum w Opocznie.

Źródło Muzeum Regionalne w Opocznie.