Zosia Rumińska, dla której tomaszowianie organizowali akcje charytatywne, wraca do sił po trudnej operacji ZDJĘCIA

Zosia Rumińska z Tomaszowa zdrowieje po operacji w St. Louis Children`s Hospital

Przypomnijmy, kilkuletnia Zosia Rumińska, która wraz z siostrą bliźniaczką Hanią i rodzicami mieszka pod Tomaszowem Maz., w wyniku wcześniactwa i niedotlenienia okołoporodowego cierpi na mózgowe porażenie dziecięce, niedowład czterokończynowy oraz korowe uszkodzenie wzroku. Jej dotychczasowe życie, to ciągły ból i walka o to, żeby stanąć o własnych siłach na nóżkach. Nóżkach, które w wyniku nadmiernego napięcia są zdeformowane i jak mówi Zosia „nie chcą jej słuchać”. Dodatkowo rehabilitację utrudniało nadmierne napięcie mięśniowe, czyli spastyka.

To właśnie zlikwidowanie spastyki umożliwiła trudna operacja, jakiej podjął się amerykański neurochirurg. Wybitny neurochirurg z St. Louis Children`s Hospital, dr Park powiedział, że może pomóc i podejmie się operacji Selektywnej Rizotomi Grzbietowej. Zapewnił, że uwolni dziecko od spastyki. Rizotomia, to skomplikowany precyzyjny zabieg na rdzeniu kręgowym, który miał uwolnić Zosię i jej mięśnie od nadmiernego napięcia. Polega on na przecięciu włókien czuciowych, w efekcie czego Zosia będzie uwolniona od bólu, który towarzyszy jej od urodzenia i będzie mogła zdobywać nowe umiejętności.

Jak poinformowała rodzina Zosi, niedawno dziewczynka pomyślnie przeszła operację i wraca do sił pod czujnym okiem najbliższych i rehabilitantów.

- Zosia czuje się coraz lepiej, choć ból plecków, doskwiera przy każdej zmianie pozycji - opowiadają rodzice. - Z dnia na dzień będzie jednak coraz lepiej, tego się trzymamy! Będziemy przychodzić przez 3 tygodnie na jedną godzinę rehabilitacji dziennie. Pierwsze 4 zajęcia mieliśmy jeszcze w szpitalu, mamy też już zrobione odlewy do 2 par ortez oraz otrzymaliśmy już stabilizatory na nogi, w których Zosia ma spać najbliższe kilka miesięcy razem z ortezami nocnymi. Będzie ciężko, ale jak trzeba, to trzeba!

Dodają, że o możliwościach "nowych nóżek" Zosi nie za wiele jeszcze mogą powiedzieć, ale jedno jest pewne -spastyka nie będzie już Zosi tak męczyć. - Wszystko przed nami, wszystko przed Zosią - piszą. - Od nas zależy jak wykorzystamy ten czas i ile Zosia dzięki nowym możliwościom wypracuje nowych umiejętności.
Ciężka praca przed nami, ale akurat do ciężkiej pracy jesteśmy przyzwyczajeni. Zosia to mega wojowniczka!

Przed Zosią jeszcze jeden trudny zabieg. Zosia będzie miała wykonany zabieg operacyjny PERCS, jednak interwencja będzie mniejsza niż planowano. Zabieg ma zlikwidować przykurcze pod kolankami.Zabieg odbędzie się w najbliższą środę.

W Tomaszowie Mazowieckim i okolicy niejednokrotnie były prowadzone zbiórki pieniędzy na rzecz rehabilitacji i leczenia dziewczynki. Odbył się m.in. nocny maraton na rowerkach stacjonarnych z Fanti Fitness odbył się na pl. Kościuszki w Tomaszowie Maz.