Znamy wstępne wyniki naboru do przedszkoli w Tomaszowie. Dla ilu dzieci zabraknie miejsca?

Jak podkreśla Joanna Szczepańska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Tomaszowie, kwalifikacja nie oznacza jeszcze przyjęcia do danego przedszkola. - Kolejnym etapem postępowania rekrutacyjnego, który potrwa do 22 marca jest potwierdzanie przez rodziców chęci nauki w danym przedszkolu - mówi Joanna Szczepańska.

Zdarza się bowiem, że rodzice składają podania do kilku szkół. Może być też tak, że rodzice pomimo, że złożyli wniosek o przyjęcie do przedszkola, zmienią jeszcze zdanie i poślą dziecko do szkoły, zamiast do przedszkola.

Dopiero 25 marca podane będą do publicznej wiadomości listy kandydatów przyjętych i kandydatów nieprzyjętych, od tych decyzji będzie się jeszcze można odwoływać.

Rekrutacja, której wyniki właśnie poznajemy, odbywała się na wolne miejsca. Wcześniej, do 7 marca rodzicie dzieci, które w roku bieżącym chodziły do przedszkoli mieli czas na decyzję, czy pozostawią dziecko w przedszkolu.

Deklaracje kontynuowania nauki w przedszkolach składali wówczas rodzice dzieci 4-5- i 6-letnich. Po tej dacie liczba wolnych miejsc wynosiła ok. 180. Ze wstępnego rozeznania, po wywieszeniu we wtorek list, wynika , że wśród dzieci, które mogą być nieprzyjęte to ok. 76 z rocznika 2013 i ok.23 dzieci z rocznika 2014. Te liczby jednak mogą jeszcze ulec zmianie, bo trwa weryfikacja zgłoszeń.

Rodzice nadal mogą też zdecydować czy ich 6-letnie pociechy pójdą do szkoły czy będą kontynuowały naukę w przedszkolu.

- Z dotychczasowych analiz wynika, że jednak większość rodziców 6-latków zdecydowała o pozostawieniu swoich dzieci w przedszkolach - mówi prezydent Marcin Witko. - W związku z tym do klas pierwszych trafi mniej dzieci. Podejrzewam, że dużo łatwiej będzie tym dzieciom zabiegać w przyszłości o kontynuację edukacji w najlepszych szkołach czy uczelniach. Powód jest prosty. Nieporównywalnie mniejsza konkurencja.

Jak dodaje prezydent, szkoły w Tomaszowie są odpowiednio przygotowane. - Podkreślam, najważniejsze jest, że to rodzice, a nie kto inny decydują o przyszłości swoich dzieci - mówi prezydent.

Czas na podjęcie decyzji o posłanie 6-latka do szkoły rodzice mają do 6 czerwca, bo do tego terminu jest czas na składanie deklaracji przyjęcia do szkoły podstawowej. Do końca marca czas na podjęcie decyzji mają natomiast rodzice uczniów obecnych klasy pierwszych, które poszły do szkoły jako 6-latki, a teraz mogą powtarzać klasę pierwszą. Podobną decyzję mogą podjąć rodzice uczniów klas II urodzonych w pierwszej połowie roku. Oni mogą powtarzać klasę II. Z naszych informacji wynika, że wieku rodziców decyduje się na pozostawienie dzieci.