Znacznie wyższą ilość zgonów odnotowano w Tomaszowie Maz. w październiku 2020. Czy ma to związek z pandemią?

Mamy już dane dotyczące ilości zgonów odnotowanych w październiku w Urzędzie Stanu Cywilnego w Tomaszowie Maz. Niepokojące informacje w ostatnich dniach przekazywały władze Tomaszowa, ale także mieszkańcy, których uwagi nie uchodziły przykościelne i cmentarne tablice, na których nie mieściły się już nekrologi...

Z danych przekazanych właśnie przez USC wynika, że w ostatnim miesiącu zmarło w Tomaszowie i gminie Tomaszów 157 osób, podczas gdy w październiku ubiegłego roku były to 102 osoby. Szczególnie tragiczna była druga połowa października, od 16 października odnotowano 104 zgony, podczas gdy w analogicznym okresie ub. roku 49...

Jeśli spojrzymy na liczbę zgonów w skali wcześniejszych miesięcy tego roku, to wzrost zauważymy w lutym (107 w 2020 roku, 100 w 2019), w marcu (109 w 2020 roku, 80 w 2019), kwietniu (115 w 2020 roku, 96 w 2019), maju (98 w 2020 roku, 88 w 2019). Łącznie w 2019 roku w USC w Tomaszowie odnotowano zgony 1215 osób (1227 w 2018 roku), a na koniec października tego roku liczba ta wynosi już 1074. Jeśli wzrostowa tendencja w listopadzie i grudniu się utrzyma to niestety cały rok również będzie rekordowy od lat, gdy notowano ok. 1200 zgonów rocznie.

Kierownictwo USC podkreśla, że ilość aktów zgonu wydanych w urzędzie w Tomaszowie, nie jest równoznaczna z ilością zmarłych tomaszowian, bo zawiera ona również zgony osób, które nie są mieszkańcami Tomaszowa, ale akurat tutaj zmarły np. w szpitalu. Jak mówią przepisy zgłoszenia zgonu należy dokonać w urzędzie stanu cywilnego, na terenie którego zgon nastąpił. W przypadkach wyjątkowych zgłoszenia można dokonać w urzędzie stanu cywilnego w mieście, w którym zamieszkiwał zmarły.

Ciche ofiary pandemii?
Niestety z danych przekazywanych przez USC, nie wynika, co było przyczyną zgonów, to zresztą dane wrażliwe. Na pewno wśród zmarłych nie było wielu pacjentów zakażonych COVID-19, dane o zgonach osób z potwierdzonym COVID-19 podaje bowiem wojewoda i sanepid, a tych w powiecie tomaszowskim w październiku było zaledwie kilka. Jak mówią jednak lekarze, mogło być i tak, że do śmierci pacjenta przyczynił się koronawirus, ale pacjent nie miał wykonanych badań w tym kierunku i oficjalna przyczyna jest inna. Tylko w uzasadnionych przypadkach wykonuje się bowiem wymaz w kierunku SARS-CoV-2 pośmiertnie.

Na zwiększoną ilość zgonów w Tomaszowie Mazowieckimi mogło mieć wpływ wiele czynników, jak problemy z dostaniem się do poradni POZ lub lekarzy specjalistów, czy wręcz unikanie przez mieszkańców służby zdrowia w obawie przez ewentualnym zakażeniem. O tym zjawisku niedawno alarmowali tomaszowscy onkolodzy, którzy zachęcali mieszkańców do korzystania z badań profilaktycznych, bo zwlekanie z nimi przez wiele miesięcy może spowodować, że nowotwór będzie już nieuleczalny. Nie da się też ukryć, że panująca obecnie sytuacja jest wyjątkowo stresogenna, a co za tym idzie osoby mające problemy z sercem, zwłaszcza starsze, mogą tej sytuacji nie wytrzymać.

Co ważne, wzrost liczby zgonów w październiku został odnotowany w całym kraju. Tak wynika z danych przekazanych na początku listopada przez Ministerstwo Cyfryzacji. Liczby zgonów zarejestrowanych przez Ministerstwo Cyfryzacji w październiku 2020 r. są rekordowe przynajmniej od 2015 r. Od początku 2020 roku w ciągu tygodnia nie umierało w Polsce więcej niż 9 tys. osób. W 41. tygodniu roku (5-11 października) ta liczba wyniosła 9 190. W kolejnym tygodniu (12-18 października) już 10 208, potem 12 244 (19-25 października) i 12 257 (26 października – 1 listopada). Ministerstwo Zdrowia zleciło już analizę przyczyn rosnącej liczby zgonów w Polsce.