Zerwane dachy fruwały niczym lotnie. Teraz do poszkodowanych podczas nawałnicy napływa pomoc

3mln 600 tys. zł na remonty domów zniszczonych przez ubiegłotygodniowe nawałnice przyznał wczoraj minister spraw wewnętrznych i administracji.
- Z pieniędzy mogą być remontowane budynki mieszkalne - mówi Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy MSWiA. - Nie mogą być natomiast finansowane szkody m.in. w budynkach gospodarczych, domach rekreacyjnych, czy letniskowych.

Przy ustalaniu wysokości pomocy nie jest brane pod uwagę kryterium dochodowe. Poszkodowani przez nawałnice mogą otrzymać pomoc niezależnie od tego, czy ich budynki są ubezpieczone czy nie. Za wypłatę zasiłków odpowiadają ośrodki pomocy społecznej.

O przyznaniu pomocy finansowej gminom, które ucierpiały w nawałnicy zdecydował też Zarząd Województwa Łódzkiego. Środki finansowe mają być przeznaczone na remont i odbudowę zniszczonych obiektów użyteczności publicznej. Szczegóły wsparcia zostaną określone podczas nadzwyczajnej sesji Sejmiku Województwa Łódzkiego, która odbędzie się w piątek 22 lipca.

W nawałnicy najbardziej ucierpieli mieszkańcy gmin Białaczów i Żarnów. Dwie wsie położone na ich terenach - Parczów i Topolice, poniosły największe straty. Wichura jaka przeszła tydzień temu nad tymi terenami, której towarzyszyły burze i ulewne deszcze, pozrywała dachy z domów, zniszczyła bądź uszkodziła budynki gospodarcze, pozrywała linie energetyczne. Drzewa łamały się jak zapałki. Na szczęście nikt nie doznał żadnych obrażeń.
Straty zostały już podliczone. Są ogromne. Gmina Białaczów wyceniła je na 2 mln 132 tys. zł, zaś gmina Żarnów na ponad 2 mln 600 tys. zł. Do dziś trwa usuwanie skutków kataklizmu.

Gminy otrzymały już środki finansowe w wysokości 830 tys. zł. Białaczów w piątek 15 lipca dostał 580 tys. zł, zaś Żarnów w poniedziałek 18 lipca 250 tys. zł. Jest to pierwszy etap wypłat dla poszkodowanych gospodarstw w województwie łódzkim.
Pieniądze wypłacane są w kwocie do 6 tys. zł na jedno gospodarstwo. Z pomocy doraźnej skorzystało do tej pory 135 osób i rodzin. Po wpłynięciu kolejnych wniosków od lokalnych samorządów będą uruchamiane następne środki.
Taki wniosek na ręce wójta gminy Białaczów Jana Jóźwika złożyła Marianna Ziębaczewska z Parczowa 169. - Mama straciła pół dachu na domu oraz całkowicie stodołę i szopę - mówi synowa Joanna Górska. - To było istne pobojowisko. Jak się tego nie widzi na żywo, to trudno wyobrazić sobie strach jaki nam towarzyszył i ogarnąć ogrom zniszczeń jakie spowodowała nawałnica. Powoli dochodzimy do siebie, ale trauma pozostanie do końca życia.

Tadeusz Sołtys z Topolic 62 zasiłek z Ośrodka Pomocy Społecznej otrzymał w poniedziałek. Bardziej niż na pieniądze, jak mówi, choć będą mu one potrzebne i to sporo, czeka na poprawę pogody. - Niestety, synoptycy nie mają dla nas dobrych wieści. Ma bowiem wiać i padać, a my jesteśmy pozbawieni dachów nad głową - martwi się.
W środę nad Opoczyńskiem znów grzmiało i padało. Nie było na szczęście tak dramatycznie jak przed tygodniem. Mieszkańcy gmin Białaczów i Żarnów codziennie z niepokojem spoglądają w niebo.

Pomoc poszkodowanym zadeklarował też Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Planuje przeznaczyć środki finansowe na usuwanie odpadów zawierających azbest, który znajduje się w wielu zniszczonych eternitowych dachach.
Poszkodowani rolnicy mogą ubiegać się o wsparcie bezpośrednio z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z programu "Przywracanie potencjału produkcji rolnej zniszczonego w wyniku wystąpienia klęsk żywiołowych... oraz prowadzenie odpowiednich działań zapobiegawczych, w ramach PROW 2007-2013". Muszą jednak spełnić kilka warunków. Ci, którzy o taką pomoc wystąpią zostaną w agencji szczegółowo o nich poinformowani.

W niedzielę, zgodnie z apelem ks. bp. Henryka Tomasika, we wszystkich parafiach diecezji radomskiej będzie przeprowadzana zbiórka ofiar na rzecz osób, które ucierpiały w wyniku ostatniego kataklizmu w województwie łódzkim (dekanat opoczyński) i mazowieckim. Biskup Tomasik podkreślił, że zbiórka ta będzie "znakiem solidarności z osobami, które zostały doświadczone w tych dniach".
Caritas Polska przekazała już 200 tys. złotych dla poszkodowanych oraz 10 palet papy na przykrycie domów, z których wiatr zerwał dachy.
Z pomocą poszkodowanym pospieszyły również samorządy. Do gminy Białaczów częstochowski MOPS przekazał już ok. pół tony artykułów żywnościowych, higienicznych, pościeli, ręczników, śpiworów. Trafiło tu także 27 plandek ochronnych.

Jak możemy im pomóc?

Specjalne punkty, gdzie można dostarczać dary dla poszkodowanych w wyniku nawałnic, także specjalne konto, na które można wpłacać dobrowolne ofiary dla rodzin, które w wielu przypadkach straciły cały dorobek życia, uruchomiła radomska Caritas. Takich punktów jest pięć. W województwie łódzkim znajdują się one w Białaczowie (urząd gminy) i Żarnowie (remiza strażacka OSP Topolice). Można do nich dostarczać dary z całej Polski.
Ponadto w związku z tragedią, jaka dotknęła mieszkańców północnej części diecezji radomskiej (dekanat opoczyński) uruchomiono konto, na które można wpłacać dobrowolne ofiary dla poszkodowanych: Caritas Diecezji Radomskiej, ul. Kościelna 5, 26-604 Radom. Nr konta: 45 1240 3259 1111 0000 2989 1757 z dopiskiem - trąba powietrzna.

Biskup radomski Henryk Tomasik zaapelował, by w niedzielę 24 lipca we wszystkich parafiach diecezji została zorganizowana zbiórka ofiar do puszek dla tych rodzin, które ucierpiały w wyniku nawałnicy.
Uruchomione zostało specjalne konto bankowe, na które można wpłacać pieniądze dla ofiar wichury w gm. Żarnów. Oto ono: Bank Spółdzielczy Ziemi Piotrkowskiej/Oddział w Żarnowie 69 8973 0003 0080 0800 0257 0002 z dopiskiem "Pomoc dla poszkodowanych mieszkańców gminy Żarnów".

Skutki wichury w statystyce

Silne burze, którym towarzyszył porywisty wiatr oraz intensywne opady deszczu spowodowały znaczne szkody w ponad 500 budynkach (w tym: 220 mieszkalnych i 280 gospodarskich) na terenach gmin Białaczów, Żarnów, Opoczno i Paradyż.
Częściowemu uszkodzeniu uległy trzy obiekty szkolne w: Petrykozach (uszkodzony dach), Żarnowie (kominy i elewacja) i Żelazowicach.
Podczas działania żywiołu uszkodzeniu uległy także obiekty zabytkowe: zespół pałacowo-parkowy w Białaczowie (z końca XVIII w.), w tym 95 proc. drzewostanu parku, kościół pw. św. Jana Chrzciciela w Białaczowie (XVI - XVII w.),
otoczenie kościoła pw. św. Mikołaja w Żarnowie (XII w.),
otoczenie kościoła pw. św. Aleksego w Przedborzu (XIV-XVII w.) i zamek w Białej Rawskiej (XIX w.).

Poszkodowane gminy zgłosiły wstępne zapotrzebowanie w wysokości 4.754.235 zł na zasiłki na remont lub odbudowę zniszczonych budynków mieszkalnych. Gmina Białaczów podliczyła straty na 2.132.181 zł, zaś gmina Żarnów wysokość strat oceniła na 2.622.054 zł.
W gminie Białaczów wypłacono 87 zasiłków na kwotę 256 100 zł, natomiast w gminie Żarnów zasiłki odebrało 48 rodzin na łączną kwotę 180.500 zł. Obie gminy zgłosiły też 60 dzieci na kolonie. W gminach Opoczno i Paradyż nie zgłaszano żadnych potrzeb finansowych.