Fundacja Czystej Wsi działająca w Inowłodzu rozpoczęła rozbiórkę podpisów pod petycją w obronie stuletniej morwy czarnej, która rośnie na wzgórzu św. Idziego w Inowłodzu, a którą administrator cmentarza chce wyciąć.
Wniosek o pozwolenie na wycięcie morwy czarnej wpłynął do Urzędu Gminy w Inowłodzu złożyła go parafia inowłodzka, która administruje cmentarzem i kościółkiem św. Idziego. Na drzewie rzeczywiście widać pęknięcia, ale zdaniem mieszkańców i turystów drzewo można uratować. Fundacja Czystej wsi rozpoczęła zbieranie podpisów pod petycją w obronie drzewa. Pismo w tej sprawie skierowano do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Łodzi, bo wzgórze jest objęte jego opieką. Fundacja z pomocą Urzędu Gminy chce uratować drzewo, jaki piszą wójt zadeklarował znalezienie eksperta, który podpowie, jak ocalić to około stuletnie drzewo.
Mieszkańcy planami wycinki morwy są tym bardziej oburzeni, że w ostatnim czasie wyciętych został na wzgórzu i cmentarzu wiele drzew, która stanowiły o wyjątkowym uroku tego miejsca. Argumenty za wycinką dotyczyły przede wszystkim tego, że korzenie i łamiące się gałęzie uszkadzały pomniki, stare drzewa stanowiły też zagrożenia dla ludzi odwiedzających cmentarz. Obecnie na na cmentarzu pozostały już tylko drzewa w bezpośrednim otoczeniu kościółka. Jedno z nich, czyli czarna morwa, też może zniknąć.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
