Spis treści
Ceny nowych samochodów stale rosną, ale poprawia się również standard wyposażenia. Niegdyś takie elementy jak np. czujniki parkowania, tempomat czy klimatyzacja automatyczna były uważane za luksusowe opcje, teraz niejednokrotnie są one standardem nawet w autach miejskich. Jesteśmy z każdej strony wręcz bombardowani nowymi technologiami i gadżetami, które w opinii sprzedawcy są "niezbędne" lub też opłacalne. Nasze wyobrażenie o danym aucie i chęć posiadania gadżetów potęguje ponadto fakt, iż w folderach reklamowych czy recenzjach widzimy topowe wersje wyposażeniowe, zaś siadając do konfiguratora zaczynamy od przysłowiowego "golasa". Wskazujemy, które opcje naprawdę warto mieć w samochodzie i które realnie podnoszą jego wartość, a które są tylko zbędnym wydatkiem. Dla ułatwienia przyjmujemy, że takie elementy jak klimatyzacja (przynajmniej manualna), elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu, skórzana kierownica, radio, centralny zamek czy zestaw głośnomówiący z Bluetooth stanowią już wyposażenie standardowe zdecydowanej większości samochodów.
Wyposażenie, które warto mieć
Autoalarm
W większości aut jest on standardem, jednak jeśli tak nie jest, zdecydowanie warto go wybrać, gdyż poprawia bezpieczeństwo i nie jest sporym wydatkiem. Przykładowo w Fordzie Focusie kosztuje on 1700 złotych.