Wyniki wyborów w Tomaszowie: Radość w sztabie wyborczym PiS [ZDJĘCIA]

W sztabie wyborczym PiS w Tomaszowie, za który służyło biuro poselskie Marcina Witko przy ul. św. Antoniego, w niedzielę przez cały dzień panował ruch. Zofia Szymańska, szefowa biura odebrała kilkadziesiąt telefonów od mężów zaufania, którzy byli obecni w każdej tomaszowskiej komisji o różnych nieprawidłowościach.

- Nie były to bardzo poważne incydenty - mówi Zofia Szymańska. - Mieliśmy sygnały, że w niektórych komisjach karty były stemplowane już po otwarciu lokali wyborczych, czasami w lokalach były tak duży tłok, że zdarzało się, że wyborcy wychodzili nawet do przedsionka, by głosować, a to ułatwiało wyniesienie kart do głosowania. W jednej z komisji nasz mąż zaufania zauważył, że wyborca wrzuca do urny zbyt mało kart, po interwencji przyznał się i wrzucił pozostałe.

Wieczorem, o godz. 21, gdy podano wyniki sondażu krajowego w biurze wybuchły pierwsze okrzyki radości. Poseł Marcin Witko nie krył zadowolenia z wyniku PiS. Przez kolejne minuty panowało oczekiwanie na pierwsze dane z tomaszowskich komisji, około godz. 22 napłynęły wieści z dwóch jednomandatowych okręgów, w których wygrali kandydaci PiS: Jarosław Feliński (zostawiając w tyle Stanisławę Lis, radną SLD) oraz Wiesław Pawłowski w okręgu na ul. Podleśnej. Dane dotyczące pierwszych wyników prezydenckich z jednej strony ucieszyły, a z drugiej zaskoczyły, bo wskazywał na drugą turę M. Witko-A. Łuczak. Marcin Witko mógł na plakacie wyborczym zaznaczyć pierwsze nazwiska nowych radnych miejskich, których w sumie PiS będzie miał 20. Kolejną niespodzianką był wynik z okręgu 8 na ul. Szerokiej, gdzie Zofia Szymańska PiS wygrała z Jerzym Adamskim, kandydatem SLD na prezydenta.

Tuż za ścianą po godz. 23 spotkali się działacze Platformy Obywatelskiej na czele z Arkadiuszem Gajewskim.
Tutaj nastroje od początku były minorowe. Szybko okazało się, że wynik w wyborach prezydenckich jest słabiutki, w Radzie Miejskiej Cezary Krawczyk wywalczył jedyny mandat, trochę lepiej będzie w Radzie Powiatu, gdzie PO będzie miało prawdopodobnie trzy mandaty.