Wojenny dramat w Białobrzegach. Poszukiwane informacje o rodzinie Wiśniewskich z Podoby w Tomaszowie Maz.

Na Podobie w domu należącym dziś do rodziny Moskwów (przy Księżej Górze z czerwonej cegły) w okresie okupacji niemieckiej zamieszkiwała rodzina Wiśniewskich. Głowa rodziny, Wincenty Wiśniewski był, wg przekazów ustnych, granatowym policjantem na komisariacie w Białobrzegach, ewentualnie urzędnikiem w Urzędzie Gminy.

We wrześniu 1941 roku za pomoc udzielaną podziemiu został przez tomaszowskie gestapo aresztowany i 1 października osadzony w obozie w Oświęcimiu, gdzie 15 marca 1942 r. został rozstrzelany.

Kolejny dramat rodziny rozegrał się już w Białobrzegach. 22 października 1942 r. żandarmeria niemiecka urządziła w domu Wiśniewskich obławę na współpracującego z podziemiem syna (imię niestety nie znane). Udało mu się zbiec (widziany przez mieszkańców jak ranny uciekał za cmentarzem), ale zatrzymano matkę Mariannę i czternastoletnią siostrę Irenę Reginę, które przewieziono do Tomaszowa. Następnego dnia obydwie kobiety przywieziono na Podobę i pod kasztanem przed domem rozstrzelano.

Losy syna pozostają nieznane i dużo jeszcze w całej tej mrocznej historii jest niejasności. Dlatego Stowarzyszenie Historyczno-Kulturalne dla Białobrzegów zwraca się do mieszkańców z prośbą o pomoc w ustaleniu wszystkich nieznanych faktów. Może ktoś z przekazów rodzinnych ma więcej informacji na temat rodziny Wiśniewskich.