Wiktor Wójcik ze Smardzewic koło Tomaszowa po raz trzeci wystąpi w Ninja Warrior Polska.
W poprzedniej edycji programu mieszkaniec naszego regionu doszedł do ścisłego finału. Do słynnej Góry Midoriyama zabrakło bardzo niewiele i ostatecznie Wiktor znalazł się na podium programu. Trener personalny z Tomaszowa nie ukrywa, że i w tym sezonie celem jest finał.
Wiktor Wójcik przyznaje, że tak częste wizyty na planie show Polsatu mają związek z jego zajęciem, bo na co dzień m.in. organizuje podobne zawody Ninja Run czy Viking Run.
- Żyję tymi przeszkodami, znam się z tymi uczestnikami, to moje życie. Jeśli ma się duszę sportowca, cały czas trenuje się na podobnych torach, to na pewno się tutaj wróci - mówi Wójcik.
Dodaje, że organizacja podobnych zawodów w całym kraju bardzo się w ostatnim czasie rozwinęła, a przeszkody, które tworzy w organizowanych przez siebie zawodach powstają właśnie z myślą o tym, by zawodnicy mogli się rozwijać i później startować w Ninja Warrior.
- Obecnie mniej pracuję jako trener personalny, a więcej jako organizator zawodów i właśnie konstruktor przeszkód - mówi.
Jeszcze w kwietniu w Arenie Lodowej w Tomaszowie zorganizowany zostanie Ninja Run.
Odcinek z udziałem mieszkańca powiatu tomaszowskiego obejrzymy już w najbliższy wtorek, 5 kwietnia o godz. 20, oczywiście w programie Polsat. Trzymamy kciuki!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?