Nietypowo, bo w piątek, Widzew Łódź gra na swoim boisku z Gryfem Wejherowo i jest zdecydowanym faworytem meczu. Ba, kibice drużyny trenera Marcina Kaczmarka liczą na co najmniej kilka bramek. Kibiców może być jednak mniej na widowni niż choćby podczas sobotnich spotkań. Niektórzy będą jeszcze w pracy. Nie pojawią się fani Gryfa. Mecz przełożono zaś na piątek tylko dlatego, żeby fani spokojnie mogli obejrzeć sobotnie starcie reprezentacji Polski w Izraelu.
Widzewiacy spokojnie przygotowują się do starcia z drugoligowym słabeuszem, który w 17 meczach zdobył zaledwie 17 punktów i plasuje się na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli. Jeśli wygrają ten mecz, a nie wątpimy że tak właśnie będzie, to przynajmniej do sobotniego popołudnia będą liderem drugoligowej tabeli. Przypomnijmy, że przeciwko Gryfowi nie będzie grał Adam Radwański, który musi przymusowo pauzować z powodu czwartej żółte kartki. Naszym zdaniem szansę gry od pierwszej minuty dostanie Rafał Wolsztyński.
Pierwszoligowcy z Bełchatowa grają w sobotę na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn. Podopieczni trenera Artura Derbina tylko raz w tym sezonie zgarnęli całą pulę na boisku rywala(4:1 w Niepołomicach). Nie są faworytem meczu w Olsztynie, ale mogą spokojnie sprawić niespodziankę, bo Stomil nie jest ostatnio w najwyższej formie. W poprzedniej kolejce drużyna trenera Piotra Zajączkowskiego, który pracował w przeszłości między innymi w Pelikanie Łowicz, uległa na swoim boisku poznańskiej Warcie 1:3 (0:0) i był to szósty ligowy mecz tej drużyny bez wygranej w I lidze. W meczach tych olsztynianie wywalczyli zaledwie dwa „oczka”, strzelili trzy gole, a stracili aż 10. Warto dodać, że sobotni mecz będzie dla obu drużyn 24 o ligowe punkty, tak przynajmniej wyliczył Michał Antczak, rzecznik prasowy GKS. Obie drużyny rywalizowały od punkty od III ligi do ekstraklasy. Bilans jest korzystny dla bełchatowian, którzy triumfowali 13 razy. Sześć razy górą był Stomil, a cztery mecze kończyły się podziałem punktów. Bilans bramkowy to 34-24 dla GKS.
Jeśli już jesteśmy przy I lidze. To w Bruk-Bet Termalice Nieciecza doszło do zmiany trenera. Podziękowano Piotrowi Mandryszowi, a tymczasowym szkoleniowcem został Waldemar Piątek. ą
I LIGA
18. KOLEJKA (PIERWSZA RUNDY WIOSENNEJ). SOBOTA (16 LISTOPADA): Stomil Olsztyn - GKSBełchatów (15, wynik z runy jesiennej 0:3 ), GKS Tychy - Radomiak Radom (17, 1:2), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Sosnowiec (12.40, 1:1), Chojniczanka Chojnice - Wigry Suwałki (16, 1:1), Sandecja Nowy Sącz - Bruk-Bet Termalika Nieciecza (17, 0:3). NIEDZIELA (17 LISTOPADA): Warta Poznań - Stal Mielec (12.40, 1:2). Na 26 listopada przełożono mecz GKSJastrzębie - Puszcza Niepołmice. 27 listopada mają być rozegrane mecze Chrobry Głogów - Olimpia Grudziądz oraz Odra Opole - Miedź Legnica.
II LIGA
18. KOLEJKA (PIERWSZA RUNDY WIOSENNEJ). PIĄTEK (15 LISTOPADA): Widzew Łódź - Gryf Wejherowo (godz. 19.10, wynik z rundy jesiennej 2:1). SOBOTA (16 LISTOPADA): Lech IIPoznań- Olimpia Elbląg (13, 0:4), Górnik Łęczna - Garbarnia Kraków (17, 1:0), Błękitni Stargard - Górnik Polkowice (13, 2:1), Bytovia Bytów - Elana Toruń (16, 1:2). NIEDZIELA (17 LISTOPADA): Pogoń Siedlce - Stal Rzeszów (17, 2:3), Skra Częstochowa - Legionovia (13, 0:2), Znicz Pruszków - Katowice (13.05, 3:1).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
