Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Tomaszowie stanęła tablica poświęcona Karolinie Juszczykowskiej. W uroczystościach wzięła udział wiceminister kultury [ZDJĘCIA]

Dag, mat. organizatorów
We wtorek, 22 września, na skwerze Tuwimów w Tomaszowie odsłonięty został kamień z tablicą poświęcony pamięci tomaszowianki, Karoliny Juszczykowskiej, straconej za ratowanie Żydów. Uroczystość zorganizowana w Tomaszowie przez Instytut Pileckiego, to już 14 z kolei upamiętnienie w ramach projektu "Zawołani po imieniu".

Karolinę Juszczykowską, skazaną na śmierć i straconą za ratowanie Żydów mieszkankę Tomaszowa Mazowieckiego, upamiętnił kamień z tablicą, który został odsłonięty we wtorek 22 września na skwerze Tuwimów. Zorganizowana w Tomaszowie przez Instytut Pileckiego uroczystość to już 14. upamiętnienie w ramach projektu "Zawołani po imieniu".

Uroczystości rozpoczęła msza św. o godz. 12:00 w kościele parafialnym Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, ul. Słowackiego 13/19, a następnie wszyscy przeszli na skwer Stefanii i Juliana Tuwimów przy ul. Wschodniej, gdzie stanęła tablica.

W uroczystości wzięli udział m. in. wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Magdalena Gawin, prezydent Tomaszowa Mazowieckiego Marcin Witko, Mariusz Węgrzynowski starosta tomaszowski oraz przedstawiciele Instytutu Pileckiego. Obecni byli również przedstawiciele rodziny bohaterskiej tomaszowianki.

- W sprawie Karoliny Juszczykowskiej system prawny III Rzeszy okazał swoją bezduszność ukrytą pod płaszczykiem praworządności – mówi dr Marcin Panecki z Instytutu Pileckiego. - W odróżnieniu od wielu Polaków ratujących Żydów, nie została ona zastrzelona na miejscu, miała proces. Sędziowie, którzy wydali wyrok śmierci, zaraz potem zwrócili się do Hansa Franka z wnioskiem o ułaskawienie, argumentując, „że zapłata 300 zł tygodniowo za ukrywanie i żywienie obydwu Żydów w obecnej sytuacji nie stanowi bezpodstawnie wysokiego świadczenia […] i że wysiedlenie Żydów można uznać za sprawę zamkniętą, zatem postępowanie oskarżonej nie mogło spowodować istotnej szkody”. Finał był jednak taki sam jak w przypadku innych „Zawołanych”: bezwzględna śmierć – podkreśla historyk.

Co wydarzyło się w Tomaszowie?

W okresie okupacji niemieckiej Karolina Juszczykowska mieszkała w Tomaszowie Mazowieckim w małym mieszkaniu przy ul. Niebrowskiej 30. W pierwszych dniach czerwca 1944 roku, gdy wracała z pracy, zaczepiło ją dwóch młodych, nieznanych jej mężczyzn. Podający się za miejscowych Żydów poprosili o udzielenie schronienia, obiecując skromne, regularne wynagrodzenie. Trudna sytuacja materialna skłoniła Juszczykowską do zaopiekowania się zbiegami i przyjęcia ich pod swój dach. Przez sześć tygodni mężczyźni spali na podłodze, a w sytuacjach większego zagrożenia chowali się w piwnicy. Kobieta zapewniała im jedzenie.

23 lipca 1944 roku Niemcy otoczyli budynek, w którym mieszkali. Nie szukali ukrywających się, przybyli na miejsce z zupełnie innego powodu. Znalezionych przypadkiem w piwnicy Żydów na miejscu rozstrzelali. Karolina Juszczykowska została aresztowana i osadzona w więzieniu policyjnym w Tomaszowie Mazowieckim. Jej córka – dwudziestoletnia Bronisława – została wysłana na roboty przymusowe do Niemiec. 10 sierpnia Karolina Juszczykowska trafiła do Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie oczekiwała na proces. 23 sierpnia niemiecki Sąd Specjalny skazał ją na karę śmierci. Na początku września została przetransportowana w głąb III Rzeszy i osadzona w obozie jenieckim Rodgau-Dieburg. Wyrok śmierci wykonano w zakładzie karnym Preungesheim we Frankfurcie nad Menem, 9 stycznia 1945 roku, przez zgilotynowanie.

17 maja 2011 roku Instytut Yad Vashem nadał Karolinie Juszczykowskiej tytuł „Sprawiedliwej wśród Narodów Świata”.

Powojenne losy rodziny

Po zakończeniu wojny zamężna już Bronisława wraz z mężem i dwiema córkami przebywała w obozach przejściowych dla dipisów. W 1951 roku cała czwórka trafiła do Kanady, gdzie wkrótce na świat przyszedł jedyny wnuk Karoliny Juszczykowskiej. Przez pewien czas kontakt z wnukami (Chris Frances, Victoria Gee, Ted Kaczmarczyk) utrzymywał w Polsce pan Zygmunt Dziubek – siostrzeniec Karoliny Juszczykowskiej.

Instytut Pileckiego Zawoła po imieniu

Nazwa projektu Zawołani po imieniu nawiązuje do wiersza Zbigniewa Herberta Pan Cogito o potrzebie ścisłości, wzywającego do precyzyjnego policzenia ofiar „walki z władzą nieludzką”. Instytut Pileckiego rozpoczął projekt 24 marca 2019 roku w Sadownem. W Narodowy dzień pamięci Polaków ratujących Żydów w czasie okupacji niemieckiej kamień z pamiątkową tablicą został odsłonięty przez premiera Mateusza Morawieckiego przed domem Leona, Marianny i Stefana Lubkiewiczów – rodziny piekarzy zastrzelonej przez Niemców 13 stycznia 1943 roku.

Projekt Zawołani po imieniu poświęcony jest tym, którzy oddali życie za pomoc żydowskim bliźnim w czasach nieludzkiego terroru narzuconego przez niemieckiego okupanta. Odkrywane przez naukowców w archiwach, zapomniane historie przywracane są lokalnym społecznościom i – za pośrednictwem mediów – całemu krajowi, a ich bohaterowie upamiętniani są kamieniami z tablicami, odsłanianymi w miejscach zdarzeń. W centrum zainteresowania są zamordowani bohaterowie, ale także ich osierocone rodziny, bowiem to one do dziś ponoszą konsekwencje okrucieństwa niemieckiego okupanta i to one przechowały pamięć o heroizmie swoich matek, ojców, braci, dziadków…

Instytut Pileckiego

Instytut Pileckiego jest instytucją badawczą, powołaną by prowadzić międzynarodowe badania nad historią XX. wieku, a także tworzyć archiwum cyfrowe gromadzące dokumenty z Polski i archiwów zagranicznych. Instytut służy upamiętnianiu, dokumentowaniu i badaniu historii XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem polskiego doświadczenia i losów obywateli polskich. To miejsce stworzone na potrzeby interdyscyplinarnej i międzynarodowej refleksji nad kluczowymi zagadnieniami XX-wiecznych totalitaryzmów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto