Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Dzienniku Łódzkim będzie duże zdjęcie ŁKS Łódź

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Nelson Balongo
Nelson Balongo Fot. Bartosz Król
Blisko, coraz bliżej. Już 15 lipca pierwsze mecze nowego sezonu w I lidze. ŁKS Łódź ma grać dzień później z GKSKatowice.

Przed pierwszym meczem nowego sezonu zamieścimy w Dzienniku Łódzkim duże zdjęcie drużyny prowadzonej przez trenera Kazimierza Moskala. Przedstawimy także aktualną kadrę ŁKS informując jednocześnie o letnich zmianach.
Piłkarze ŁKS Łódź powrócili tymczasem z obozu w Woli Chorzelowskiej. W weekend nie będą trenowali, bo sztab szkoleniowy dał im wolne. Jak już wcześniej informowaliśmy, zawodnikiem klubu z alei Unii 2 nie będzie Belg Dieter Reynders, który już rozstał się z łódzkim zespołem. Piłkarz był na zgrupowaniu, wystąpił w meczach sparingowych z Resovią i Stalą Rzeszów, ale nie zdołał przekonać do swoich umiejętności sztabu szkoleniowego łódzkiego pierwszoligowca.
W Łodzi został natomiast Nelson Balongo, wychowanek Standardu Liege, grający ostatnio w St. Triudent. - W akademii Standardu Liege grałem od piątego do czternastego roku życia - mówi nowy piłkarz ŁKS. - W Belgii najważniejsze akademie piłkarskie, to Anderlechtu oraz właśnie Standardu. Rywalizacja pomiędzy tymi dwoma ośrodkami jest ogromna. Piłkarz, który tam trafi musi dać z siebie w sto procent, żeby się tam utrzymać. Pobyt tam uczy charakteru. Od małego kibicowałem temu klubowi i byłem bardzo dumny oraz szczęśliwy, że mnie wybrali.
- Zawodnik takiego pokroju, z takimi umiejętnościami jak Nelson Balongo, żeby przyjechał do zespołu pierwszoligowego, to jest niesamowita sprawa - uważa Janusz Dziedzic, dyrektor sportowy ŁKS - Nie trzeba było wiele jednostek, żeby ocenić jego jakość i potencjał, więc nie ukrywam, że jestem szczęśliwy, iż chłopaka z takim potencjałem i umiejętnościami udało się namówić na występy w polskiej pierwszej lidze. Ważne jest też to, co zawodnik może dać nam z perspektywy sportowej i ekonomicznej. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby był skuteczny i potrafił swoje umiejętności przekuć w meczach ligowych na korzyść naszego zespołu. Wierzę zresztą, że tak będzie, bo na treningach pokazuje, że wiele potrafi. Nelson to zawodnik, który wciąż jest stosunkowo młody. Natomiast jeżeli chodzi o jego dotychczasowe występy, to to jest chłopak, który miał blisko 30 meczów w belgijskiej ekstraklasie.
Dodajmy, że mama piłkarza jest Belgijką, natomiast ojciec Kongijczykiem, dlatego też Nelson wybrał reprezentację Demokratycznej Republiki Kongo. Występował natomiast w zespołach narodowych do lat 20 oraz 23. W seniorskiej kadrze nie zadebiutował.
ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Dzienniku Łódzkim będzie duże zdjęcie ŁKS Łódź - łódzkie Nasze Miasto

Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto