Decyzja zaskoczyła władze miasta i radnych na początku czerwca, ale - jak zapewnia urząd miasta - unieważnienie nie ma wpływu na proces likwidacji szkoły, a jedynie wymaga ponownego przyjęcia uchwały, w kształcie wskazanym przez wojewodę.
Wojewoda zakwestionował zapis, który mówi, że dana uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia. Zdaniem prawników wojewody, uchwała o likwidacji szkoły powinna mieć charakter aktu prawa miejscowego, a kwestionowany zapis powinien brzmieć: "wchodzi w życie 14 dni od opublikowania".
Prawnicy miasta wysyłali do wojewody wyjaśnienia. Argumentowali, że uchwała o likwidacji podlega jednokrotnemu wykonaniu a nie, jak to jest w przypadku aktów o stricte normatywnym charakterze, wielokrotnie. Poza tym dotyczy określonej grupy mieszkańców, a nie całej społeczności miasta. Zwrócili też uwagę, że niedawno miasto przyjmowało uchwałę o likwidacji Gimnazjum nr 1 i tam zapis był identyczny, a nie wzbudził dociekliwości prawników wojewody. Argumenty te nie przekonały nadzoru i uchwałę uchylono, a rozstrzygnięcie dotarło do urzędu miasta na przełomie maja i czerwca.
Urzędnicy zapewniają, że decyzja wojewody nie ma żadnego wpływu na proces likwidacji szkoły, który już ruszył, a uchwała w kształcie sugerowanym przez wojewodę zostanie przyjęta najpóźniej na sesji pod koniec czerwca.
Mimo tych zapewnień, pozostały wątpliwości, czy oby na pewno proces likwidacji przebiega prawidłowo, skoro uchwała na podstawie której był prowadzony, jest nieważna?
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?