Tomaszów zignorowany z woli politycznej - z Andrzejem Barańskim o wieku emerytalnym i drodze nr 713

W jakim wieku wybiera się pan na emeryturę?
Łapałbym się na 67 lat, ale mam nadzieję, że planowane przez rząd wydłużenie wieku emerytalnego nie wejdzie w życie.

Kiedy sam chciałby pan na nią przejść?
Chciałbym zgodnie z założeniami reformy systemu emerytalnego, o jaką chcemy zapytać społeczeństwo w referendum. Uważam, że 40 lat pracy dla mężczyzn, to wystarczająca ilość czasu. Miałem dostęp do badań, z których wynika, że średnia długość życia mieszkańca województwa łódzkiego to 71 lat (dokładnie 71,2). Gdyby wydłużyć wiek emerytalny, to sami sobie odpowiedzmy, jak wyglądałaby nasza statystyczna 4-letnia emerytura...

Podobne referendum postuluje NSZZ Solidarność...
Solidarność proponuje jedno pytanie: "Czy jesteś za wydłużeniem wieku emerytalnego?". To tak jakby zapytać: "Czy chcesz być zdrowy?" Dlatego takie referendum nie zda egzaminu. My postulujemy, by było drugie pytanie: "czy jesteś za reformą systemu emerytalnego?" Polegałaby ona na tym,
że wiek mężczyzn byłby określony maksymalnie na 65 lat, kobiet na 60 lat, a wykładnią przejścia na emeryturę byłby staż pracy - 35 lat dla kobiet i 40 dla mężczyzn.

Tomaszowianie chętnie podpisują się pod takim wnioskiem?
Mimo nieszczególnej pogody (sypał śnieg) ludzie bardzo chętnie wspierają tę inicjatywę i niemal każdy chciał się podpisać. Podpisy zbieramy jeszcze do końca przyszłego tygodnia w naszym biurze przy ul. Jerozolimskiej 11.

Dla Tomaszowa najważniejsza jest dziś przebudowa drogi nr 713, której fatalny stan kładzie się cieniem na wizerunku centrum. Tymczasem, choć reprezentuje nas w sejmiku troje radnych, nie udało się wprowadzić jej do budżetu województwa. Podobno tylko pan był przeciwny budżetowi, który nie uwzględnia tej inwestycji? Anna Grabek była za, a Cezary Krawczyk wstrzymał się od głosu?
Mam z koleżanką i kolegą radnymi umowę, że współpracujemy dla dobra miasta. Głosowanie to sprawa indywidualna. Zgłaszając wniosek o wprowadzenie do wieloletniego programu finansowego i tym samym do budżetu województwa na rok 2012 poprawki polegającej na zapisaniu 5 mln zł na inwestycje w granicach Tomaszowa miałem upoważnienie za-równo pani radnej Grabek, jak i pana Krawczyka, by taki wniosek złożyć. W pierwszej wersji ten wniosek zyskał akceptację, potem jednak doszło do reasumpcji głosowania... Sprawa trafiła do zarządu województwa, by wolne środki, jakie pojawią się w trakcie roku były prze-znaczone na realizację drogi 713 w granicach Tomaszowa.

Może pan potwierdzić, że radni Grabek i Krawczyk nie sprzeciwili się budżetowi, który na co najmniej kolejny rok odbiera Tomaszowowi szansę poprawy tragicznego stanu najważniejszych ulic w mieście?
...(cisza).

Nie chce pan tego powiedzieć?
Głosowanie jest elektroniczne, na tablicy pokazuje się wynik sumaryczny...

Może starania o przebudowę drogi 713 podjęto zbyt późno?
Zabrakło woli politycznej. Na posiedzeniu klubu SLD przed sesją budżetową był marszałek województwa. Wyraził zdziwienie, że przez pryzmat drogi 713 będę głosował przeciw budżetowi. Wyjaśniłem, że pan marszałek albo nie rozumie albo nie chce zrozumieć argumentów, że jeśli ta inwestycja nie zostanie rozpoczęta w roku bieżącym, a dopiero łaskawie w 2013, to niewątpliwie doprowadzi do za-blokowania normalnego funkcjonowania miasta. Nałożą się bowiem trzy inwestycje - droga 713, rewitalizacja i skanalizowanie Tomaszowa.
Jako radni doprowadziliśmy do finału prace projektowe, całą dokumentację z pozwoleniem na budowę. Deklaruję, że o dal-sze losy sprawy będę dopytywał na co drugiej sesji sejmiku.