Tomaszów: Studniówka w samochodówce

Polonez, szykowne oraz barwne suknie balowe i garnitury, a przede wszystkim zabawa do białego świtu są zapowiedzią nieuchronnie zbliżającej się majowej matury. Jednak w sobotnie wieczory nikt nie myśli o egzaminach. W Tomaszowie bowiem rozpoczął się sezon szaleństw podczas studniówkowej nocy. Za sobą mają już je uczniowie trzech szkół - I Liceum Ogólnokształcącego i Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 6 oraz ZSP nr 3, czyli popularnej "samochodówki".

W ubiegłą sobotę bawili się uczniowie i grono pedagogiczne tej ostatniej. Swój pierwszy "dorosły" bal tegoroczni maturzyści rozpoczęli tradycyjnie polonezem. Zgodnie z kilkuletnią tradycją szkoły, jej dyrektor bierze w nim udział tańcząc z uczennicą, która osiąga najlepsze wyniki w nauce.
Wspólna zabawa była barwna i radosna, a przez całą noc królowała dobra muzyka i taniec.

Wszystkich gości, a szczególnie dyrektora placówki, miło zaskoczyła część artystyczna wieczoru.
- Był to jeden z najlepszych występów w naszej szkole, jaki widziałem podczas studniówek - przyznaje Mirosław Fajfer, dyrektor ZSP nr 3. - Byłem zaskoczony. W bardzo umiejętny sposób uczniowie naśladowali charakterystyczne cechy swoich profesorów. Żartowali z nich, ale z umiarem. Wszystkim się podobało i na szczęście nikt się nie obraził - dodaje z uśmiechem.

Zabawa trwała do białego rana, a ci, którym starczyło sił, świętowali jeszcze na studniówkowych poprawinach.
W tym roku w popularnej "samochodówce" do egzaminu dojrzałości przystąpi 99 maturzystów, w tym 21 dziewcząt. Razem z nimi w ławach szkolnych zasiądzie jeszcze prawie tysiąc zdeklarowanych maturzystów ze wszystkich placówek w Tomaszowie.