Ogień pojawił się po godzinie 18, cały budynek o konstrukcji drewnianej w momencie stanął w płomieniach i częściowo się zawalił.
Strażacy przez kilka godzin walczyli z ogniem, ale walkę utrudniały silne porywy wiatru. Ze wstępnych informacji wynika, że w budynku nikogo nie było, choć dopiero, gdy strażacy ugasili ogień, można było przeszukać zgliszcza.
- W akcji bierze udział osiem jednostek straży, po cztery z PSP i z OSP - informuje Marcin Dulas, rzecznik tomaszowskiej straży. - Pożar powstał w byłym budynku administracyjnym szpitala. Jak na razie poszkodowanych nie ma, ale czy rzeczywiście nikt nie ucierpiał będzie dopiero wiadomo jak pożar zostanie opanowany. Wtedy też będzie można podać przypuszczalną przyczynę powstania pożaru. Teren na którym powstał ogień jest zamknięty i dostęp do niego osób postronnych jest utrudniony - dodaje rzecznik.
Opuszczony budynek stoi w sąsiedztwie bloków mieszkalnych.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?