Taksówkarze nadal na pl. Kościuszki

Z informacji podawanych przez urząd miasta wynikało, że taksówkarze, którzy stoją na pl. Kościuszki, w związku z rozpoczęciem robót na płycie placu, przeniosą się w al. Piłsudskiego, między ul. Zgorzelicką a Krzyżową, zostało już wyznaczone miejsce, postawione tabliczki i namalowane linie na ulicy. Niestety, miejsce stoi puste, a taksówkarze przenieśli się na przeciwległą stronę placu, pod galerię Panorama.

Jak twierdzą taksówkarze, rzeczywiście dość późno zorientowali się, że miejsce w alejach nie jest dla nich dość dobre, próbowali przeforsować propozycję, by mogli parkować u wylotu z ul. Polnej w plac, po prawej stronie, przed niszczejącymi kamienicami. - Zmierzyliśmy, tam spokojnie zmieszczą się trzy pasy, ale zgody nie dostaliśmy - mówi jeden z taksówkarzy.

Ostatecznie zgodzili się na przenosiny pod Panoramę. Niestety stanęły tam tylko znaki, bez wymalowanych linii, kierowcy innych samochodów, gdy tylko taksówka zwolni miejsce, nie mają skrupułów, by tutaj zaparkować. Nie mówiąc już o telefonie, który pozostał w starym miejscu i... nadal dzwoni.

W nocy, gdy nie ma ruchu, próbujemy dobiegać i odbierać telefon, bo to nasz pieniądz, ale w dzień nikt nie ryzykuje życia - mówi jeden z taksówkarzy. Wszyscy zdają sobie sprawę, że to także rozwiązanie tymczasowe, bo kiedyś i tu przeniosą się prace. Po remoncie na płycie będzie miejsce tylko dla kilku taksówek, reszta i tak będzie musiała parkować w alejach.