Cieknące dachy, niewygodne łóżka czy stary sprzęt - niebezpieczny dla pacjentów i służb medycznych, powoli odchodzą do lamusa. Od kiedy tomaszowski szpital stał się spółką prawa handlowego i sam na siebie zarabia, placówka inwestuje i rozbudowuje swoje podwoje, by podnieść jakość usług dla swoich pacjentów.
- Placówki, które podnoszą jakość swoich świadczeń są wysoko punktowane i oceniane - podkreśla Urszula Mariańska, dyrektor ds. medycznych w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. - To z kolei pozwala nam świadczyć usługi wysoko wyspecjalizowane. Takie możliwości ma już choćby oddział noworodków, gdzie leczone mogą być noworodki po intensywnej terapii czy z wadami wrodzonymi - dodaje dyrektor.
Pacjenci oprócz podstawowych badań analitycznych będą też mogli poddać się specjalistycznym badaniom z zakresu bakteriologii. Będzie to możliwe w remontowanym obecnie laboratorium, które do użytku zostanie oddane pod koniec maja.
Szpital wymienia też stare i kupuje nowe urządzenia. Do dyspozycji pacjentów jest już choćby laparoskop, służący do endoskopii jamy brzusznej. Oszczędzać pieniądze pomaga też 150 baterii solarowych, które pod koniec ubiegłego roku zamontowano na uszczelnionych dachach.
Ostatnio wiele emocji wzbudza planowana budowa lądowiska dla helikopterów ratownictwa medycznego. Niemała i wcale nie tania inwestycja nabiera jednak rozmachu. Władze szpitala mają już zagwarantowane dofinansowanie na jego budowę, które przekaże minister zdrowia.
- Trwają jeszcze wszelkie uzgodnienia z kierownictwem Państwowego Lotnictwa Cywilnego - mówi dyrektor Mariańska. - Tego rodzaju lądowisko musi spełniać wszystkie normy bezpieczeństwa, ale liczymy na to, że uzyskamy wszelkie pozwolenia.
Lądowisko powstać miałoby na specjalnej platformie, wybudowanej nad obecnym budynkiem pogotowia. Na jego budowę władze szpitala miałyby dostać 70 proc. sumy blisko trzech milionów złotych, o które wnioskowały.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?