Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż pożarna z Ujazdu i Poświętnego pomagała ratownikom medycznym. Czy będą wzywani coraz częściej?

bead
Niedzielna akcja straży i pogotowia w gminie Poświętne
Niedzielna akcja straży i pogotowia w gminie Poświętne OSP Poświętne
Straż pożarna z Ujazdu pomagała ratownikom medycznym w ratowaniu życia pacjenta. Podobną akcję mieli w ostatnich dniach również strażacy w powiecie opoczyńskim. Czy w obliczu walki z COVID-19 strażacy będą wzywani coraz częściej do ratowania życia mieszkańców? Czy są na to przygotowani?

W poniedziałek, 2 listopada, wczesnym rankiem, jednostka OSP Ujazd została zadysponowana do pomocy osobie w nagłym stanie zagrożenia życia. Jak się okazało, na miejscu zespół ratownictwa medycznego potrzebował pomocy z racji na rezerwę tlenu w butlach podczas czynności z pacjentem. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu w tlen, pomocy w zabezpieczeniu pacjenta oraz transporcie do ambulansu.

Dzień wcześniej, 1 listopada, pomoc strażaków była potrzebna na terenie gminy Poświętne, gdzie służby wezwano do dwóch osób w stanie zagrożenia życia. Na miejscu był LPR, pogotowie ratunkowe z Tomaszowa, a także strażacy z Opoczna i Poświętnego. Strażacy oprócz tego, że zabezpieczali miejsce lądowania śmigłowca, to pomagali w reanimacji jednego z pacjentów.

To niejedyne takie sytuacje w ostatnim czasie. W przeciągu ostatnich tygodni strażacy z powiatu tomaszowskiego byli m.in. wzywani do stanów zagrożenia życia do mieszkańców na Białą Górę i do Wiaderna.

- Rzeczywiście w ostatnim czasie mieliśmy kilka sytuacji, gdy byliśmy wzywani do pomocy pogotowiu ratunkowemu lub byliśmy na miejscu przed jego przyjazdem, ale takie sytuacje zdarzały się także we wcześniejszych latach. Nie widać tutaj nagłego wzrostu, ale dziś trudno powiedzieć, co będzie dalej - mówi bryg. Marcin Dulas, rzecznik Powiatowej Straży Pożarnej w Tomaszowie Maz.

Na pytanie, czy tomaszowscy strażacy są przygotowani na takie sytuacje, bryg. Dulas zapewnia, że wszyscy strażacy są systematycznie szkoleni z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej. W potrzebny do tego sprzęt są zaopatrzone wszystkie wozy strażackie.

- Możemy zaopatrzyć rannego do czasu przybycia pogotowia, wprowadzić tlenoterapię czy też podjąć resuscytację, ale nie mamy uprawnień do podawania leków ani możliwości przewiezienia pacjenta do szpitala. Nasza pomoc to nadal zabezpieczenie chorego i podtrzymania jego życia do czasu przybycia pogotowia ratunkowego - wyjaśnia rzecznik.

Niewykluczone również, że tomaszowscy strażacy mogą zostać skierowani na pierwszy front walki z COVD-19. Kilka dni temu komendant główny Państwowej Straży Pożarnej, nadbryg. Andrzej Bartkowiak podjął decyzję o skierowaniu strażaków z uprawnieniem ratownictwa medycznego do walki z wirusem. W pierwszej kolejności do Warszawy zostało skierowanych 50 strażaków-ratowników, kolejni pozostają w rezerwie. Jeśli również w Łodzi powstanie szpital tymczasowy, może się okazać, że będą do niego kierowani strażacy z komend powiatowych w Łódzkiem, w tym także z Tomaszowa Mazowieckiego. W naszej komendzie jest kilku strażaków, którzy mają jednocześnie dyplom ratownika medycznego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto