Po południu pracownicy schroniska otrzymali zgłoszenie o biegającym psie koło kościoła w Spale. Na miejscu okazało się, że psa nie ma, a jest wielka niespodzianka w postaci ponad stu kilogramów suchej karmy dla zwierząt.
Na miejscu czekała bowiem para młoda wraz z ślubnymi gośćmi, zamiast kwiatów każdy z gości miał przynieść suchą karmę. I zadziałało. Parze młodej udało się zgromadzić 112 kg karmy. Pracownicy schroniska dziękują młodej parze i życzą wszystkiego najlepszego młodej parze.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?