Prezydent Marcin Witko zapewniał mieszkańców zgromadzonych na zrewitalizowanym placu Kościuszki, że uczyni wszystko, by plac tętnił życiem. Zwrócił się do młodzieży, osób starszych i seniorów.
Młodzieży obiecał, że postara się tak sprawować swoją władzę, by w mieście dobrze się czuła, by w Tomaszowie Maz. miała szansę rozwijać swoje talenty i nie myślała o wyjeździe z tego miasta.
Osoby w średnim wieku, szczególnie te, które są bez pracy zapewniał, że będzie zabiegał o ściągnięcie do Tomaszowa Maz. firm, które rozwiną tu działalność produkcyjną i stworzą tak potrzebne w mieście miejsca pracy.
Seniorom obiecał, że i o nich będzie pamiętał, będzie ich wspierał i pomagał, żeby żyło im się w Tomaszowie Maz. przyjemniej i lepiej.
Prezydent Marcin Witko podziękował pracownikom wydziału inwestycji, dzięki którym, jak mówił, zorganizowanie tego Sylwestra na świeżo zrewitalizowanym placu Kościuszki stało się możliwe. Dziękował działaczom kultury na przygotowanie artystycznego programu i Tomkowi Zdonkowi, dyr. MDK, za poprowadzenie Sylwestrowej zabawy. Podziękował także byłemu prezydentowi Rafałowi Zagozdonowi, za to co dla miasta przez 8 lat zrobił.
Życzenia tomaszowianom, szczególnie zaś fanom piłki nożnej, złożyli kibice łódzkiego Widzewa. A później plac Kościuszki raz po raz rozświetlały sztucznie ognie. Strzelały też korki od szampanów. Pokaz fajerwerków był imponujący i trwał przez co najmniej kilkadziesiąt minut.
Po nastrojach jakie panowały na placu w trakcie prawie 4-godzinnej imprezy można było odnieść wrażenie, że tomaszowianie dobrze się bawili. Nie musiały interweniować służby porządkowe, na placu nie doszło do żadnych zniszczeń czy dewastacji mienia.
Rano na placu po całonocnej zabawie nie było widać śladu. Było jedynie bardzo ślisko i trzeba było uważać, by nie znaleźć się w pozycji horyzontalnej.
Dzisiaj rano ślisko było zresztą na chodnikach w całym niemal mieście. Tylko gdzieniegdzie gospodarze posypywali chodniki piaskiem. Tam też było jeszcze wiele pozostałości (butelki, śmieci) po Sylwestrowej zabawie.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?