Rozpoczęła się rozbiórka kładki na Wyżynach w Bydgoszczy - jedni się cieszą, inni narzekają - zdjęcia, wideo

W związku z rozpoczęciem prac, na jezdni utworzono tymczasowe przejścia dla pieszych, uniemożliwiając tym samym korzystanie z kładki. Prace rozbiórkowe obejmują demontaż elementów konstrukcyjnych, barier oraz rynien, co stopniowo zmienia oblicze tego miejsca. Mimo trwających robót, tramwaje nadal kursują w rejonie prac, a przystanek autobusowy został tymczasowo przeniesiony. Kierowcy muszą również przygotować się na zmniejszoną przepustowość drogi w rejonie przeprawy.

Wiosenne konsultacje społeczne wykazały poparcie mieszkańców Bydgoszczy dla nowej konstrukcji kładki. Głosowanie wykazało, że większość uczestników (1648 osób) opowiedziała się za budową nowej kładki, w przeciwieństwie do 958 osób, które preferowały przejście dla pieszych. Jednak po szczegółowej analizie wielokryterialnej, uwzględniającej również opinie organizacji społecznych, podjęto decyzję o rozbiórce kładki.

Mieszkańcy wyrażają mieszane uczucia co do zmian - od zadowolenia z możliwości łatwiejszego przechodzenia na drugą stronę ulicy, poprzez obawy związane z bezpieczeństwem i wygodą korzystania z nowego rozwiązania, po sceptycyzm co do funkcjonalności i niezawodności ewentualnych wind.

– Najwyższy czas ją rozebrać. Ci co, tak bardzo przeciągali to w czasie, powinni sami wejść o dwóch kulach na górę – musiałam to robić pół roku temu. Ten wariant z przejściami jest bardzo dobry. Kierowcy są niezadowoleni, ale emeryci, osoby niepełnosprawne będą mieli łatwiej – uważa seniorka z osiedla Wyżyny.

– Bóg chyba zesłał nam przejście dla pieszych. Nareszcie kładka zniknie i będzie można bez trudu przejść na drugą stronę – stwierdza bydgoszczanka.

Są też głosy mieszkańców, którzy woleli kładkę.

– Byłam zdecydowanie za modernizacją, bo kładka jest wygodniejsza. Idąc do pracy będę musiała co chwilę się zatrzymywać, bo światła na pewno nie będą zsynchronizowane. Pokonam jedno przejście, potem trzeba będzie czekać itd. – mówi inna pani.

– Nie mieszkam na tym osiedlu, ale od ponad 20 lat chodzę tędy do pracy. Nie wyobrażam sobie, żeby jej nie było. Nawet biorąc pod uwagę wyższy koszt, byłam za tym, żeby powstała tu kładka z windami. Na Wojska Polskiego jest bardzo dużo świateł. To spowolni ruch – uważa kolejna ze spotkanych przy kładce osób.

Prace rozbiórkowe i modernizacyjne przy ul. Wojska Polskiego mają zostać zakończone jesienią, z firmą Kormost jako wykonawcą. Całkowity koszt inwestycji wynosi około 3,6 mln zł, realizowanych w formule projektuj i buduj. Zgodnie z harmonogramem, prace powinny zakończyć się na początku sierpnia, jednak przedłużenie terminu do po wakacjach jest możliwe. Kolejne etapy prac zakładają demontaż konstrukcji nad torowiskiem, co będzie wymagało czasowego zamknięcia trasy tramwajowej i wprowadzenia zastępczej komunikacji autobusowej. Głównym celem inwestycji jest poprawa dostępności przystanków tramwajowych dla osób starszych i z niepełnosprawnościami, poprzez stworzenie przejścia dla pieszych na poziomie jezdni i odpowiednią sygnalizację świetlną. Planowane są również prace związane z wydłużeniem peronów tramwajowych i przesunięciem zatok autobusowych, z uwzględnieniem potrzeb rowerzystów i pieszych.