Na pewno z walki o III ligę nie zrezygnują drużyny WKS Wieluń i WOY-a Bukowiec Opoczyński, które mają niewielką stratę punktową do lidera. W zasadzie dwie, trzy kolejki mogą diametralnie zmienić sytuację na górze tabeli.
- Zespół jest dobrze przygotowany do rundy rewanżowej, co pokazały mecze kontrolne, choć do nich podchodzić trzeba z pewną rezerwą - mówi Michał Goździk, prezes RKS Lechia 1923 Tomaszów Maz. - Zaczynamy z beniaminkiem z Moszczenicy. Nasi gracze na pewno wyjdą na ten mecz maksymalnie skoncentrowani. O lekceważeniu Włókniarza absolutnie nie może być mowy, wszak to zespół, który był jedynym naszym pogromcą w pierwszej rundzie.
O awansie myślą także w Bukowcu Op., choć może zbyt głośno o tym nie mówią. - Mamy jeden z najmłodszych składów w IV lidze - nie kryje satysfakcji Wiesław Babis, kierownik WOY-a. - I co najważniejsze oparty na wychowankach. Praca z młodzieżą idzie w dobrym kierunku, bo to właśnie ona zasila pierwszy zespół.
Do III ligi łódzko-mazowieckiej awans wywalczą dwie najlepsze drużyny. Do klasy okręgowej zdegradowane zostaną zaś dwie najgorsze ekipy. Jedną z nich jest już Włókniarz Konstantynów, który wycofał się z rozgrywek IV ligi.
W pierwszych meczach rundy wiosennej znajdująca się na czele trójka drużyn wygrała swoje mecze i na górze tabeli nic się nie zmieniło.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?