Od kilku miesięcy sposób dotowania żłobków budzi emocje szczególnie wśród właścicieli placówek i rodziców, którzy zdecydowali się posłać dzieci do prywatnego żłobka. Podjęta w kwietniu ubiegłego roku uchwała stanowiła, że osoby, które założyły żłobek, mogą liczyć na taką samą dotację na dziecko jak ta, którą miasto dawało w żłobku miejskim. W styczniu tego roku rada podjęła jednak nową uchwałę, która zmienia wysokość przyznawanej dotacji ze 100 proc. kosztów w żłobku miejskim na określenie "do 100 proc." oznaczające, że miasto na żłobek może przyznać mniejszą kwotę niż dotychczas. I to określenie zakwestionowała RIO.
- Unieważniliśmy uchwałę dlatego, że nie ustalono w niej konkretnej wysokości dotacji, a tylko jej górną granicę. Jeśli rada podejmie uchwałę, w której konkretnie wskaże wysokość dotacji, to nie będziemy mieć zastrzeżeń - mówi Wojciech Newereńczuk z Regionalnej Izby Obrachunkowej w Łodzi.
Beata Kwiecińska-Pintos, rzecznik prasowy prezydenta Bełchatowa, mówi, że do magistratu oficjalne pismo w tej sprawie jeszcze nie wpłynęło. Pomimo braku stanowiska RIO, prezydent zdecydował o przekazaniu dotacji dla obu niepublicznych żłobków w Bełchatowie na podstawie ubiegłorocznej uchwały.
Wysokość dofinansowania wyniesie 430,61 zł na każde uczęszczające tam dziecko. Dotację w kwocie 90 tys. zł dla 209 dzieci miasto przekazało za trzy miesiące: styczeń, luty i marzec. - Gminy nie mają obowiązku dofinansowywania żłobków niepublicznych. Mimo to prezydent przedłożył radzie projekt uchwały o wsparciu dla takich placówek, a radni taką uchwałę przyjęli - mówi Beata Kwiecińska-Pintos.
Co na to właściciele żłobków?
Izabela Siut z "Akademii Małych Smoków" zapowiada, że będzie chciała negocjować z miastem wyższą dotację, bo inaczej żłob-ka nie utrzyma. Jak podkreśla, przyznana dotacja jest o wiele mniejsza niż w żłobku miejskim, gdzie na dziecko przyznaje się 1143 zł. - To nierealne, by utrzymać żłobek z takiej dotacji. Pracownicy i tak już będą pracować za niższą kwotę niż się wcześniej umawialiśmy, a do tego dochodzą opłaty za utrzymanie budynku - mówi Izabela Siut.
Dodaje, że aby prowadzenie żłobka było opłacalne, potrzeba ok. 600 zł dotacji. W negocjacjach z władzami miasta pomóc ma jej Stowarzyszenie Lewiatan, działające w obronie przedsiębiorców.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?