Radomsko: Żłobki niepubliczne wypełniły lukę. Na publiczne już nie ma miejsca?

Niepubliczne żłobki i kluby dziecięce działające w Radomsku będą dostawać dotacje z urzędu miasta. Taką decyzję jednogłośnie przegłosowali miejscy radni. Przy okazji doszło do dyskusji o żłobkach.

Czy w Radomsku potrzebny jest publiczny żłobek? Dyskusja na ten temat rozpoczęła się na sesji rady miejskiej, podczas której decydowano o dofinansowaniu przez miasto pobytu dzieci w żłobkach niepublicznych oraz w klubach dziecięcych.

Takie dyskusje przez radę przetoczyły się już w tej kadencji, dodajmy, kilkakrotnie. - Dlaczego miasto po raz kolejny nie złożyło wniosku o dofinansowanie do działalności żłobka? Do wzięcia były niemałe pieniądze. Dlaczego miasto nie chce żłobka publicznego? - dociekała radna Magdalena Spólnicka (PO).

- Odpowiedź jest prosta. Nie dysponujemy obiektem, gdzie żłobek mógłby funkcjonować. Liczba obiektów miejskich jest ograniczona, nie ma w Radomsku takiego miejsca na żłobek, które spełniałoby normy - odpowiadał prezydent Jarosław Ferenc (RdR).

Ale ta odpowiedź radnej nie wystarczyła. - Żłobki można wybudować. I to takie, które spełniają wszystkie normy - stwierdziła.

I sprowokowała dłuższą dyskusję. - To nie tak, że miasto nie chce żłobka. Mamy priorytety inwestycyjne. Poza tym nie dysponujemy nieruchomością, na której możliwe byłoby wybudowanie żłobka - wyjaśnia Jarosław Ferenc. - Na terenie podstrefy też takiej działki nie ma: albo na taką inwestycję nie pozwala plan miejscowy, albo nie ma odpowiedniej infrastruktury.

Przypomnijmy, że kiedyś pojawił się pomysł budowy żłobka w radomszczańskiej podstrefie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jak argumentowano, byłby tam potrzebny, choćby z tego względu, że strefa daje zatrudnienie czterem tysiącom osób, wśród których wiele jest kobiet. Łatwiej byłoby im zostawić dziecko w żłobku, który znajduje się blisko zakładu pracy.

- Miasto Radomsko, wspierając przedsiębiorców, realizuje cele publiczne. Bo te firmy wypełniły lukę w mieście, którą był brak żłobków. Koszty utrzymania żłobków w innych miastach są znacznie wyższe niż koszty, które my ponosimy na dotacje - skomentował dyskusję Łukasz Więcek (PO), szef rady miejskiej. - Dlatego podsuwam inny pomysł: „otwarcie” strefy. By nie tylko powstał tam żłobek, ale również przychodnia zdrowia, sklep... Inne usługi.

Prezydent przyznał, że miasto również rozważa taką opcję. Tyle tylko, że jest ona niezwykle kosztowna, a pieniędzy na takie wydatki w budżecie miejskim nie ma. Bo „otwarcie” podstrefy to przede wszystkim konieczność wybudowania od nowa już istniejących dróg w Stobiecku Miejskim, które znajduje się na „zapleczu” podstrefy... - A to jest koszt około 2,5 mln zł - podsumował Jarosław Ferenc.

O sytuacji w niepublicznych żłobkach w Radomsku mówiła Małgorzata Krupska, naczelnik wydziału edukacji i kultury w mieście. - Obecnie przebywa w nich około 54 dzieci. Miejsc jest jeszcze na drugie tyle. A kolejek nie ma - zauważyła.

- Może dlatego, że opłata za dziecko w żłobku niepublicznym wynosi 800 zł? Jeśli taki wydatek zestawimy z najniższą krajową pensją... Niedawno właśnie rozmawiałem o tym z jedną z matek - stwierdził Zbigniew Piechowicz (FSG).

Wymiana zdań między radnymi po raz kolejny nie rozstrzygnęła, czy w Radomsku żłobek publiczny powstanie. Radni przegłosowali natomiast pomoc dla żłobków niepublicznych oraz klubów dziecięcych. Dotacja na jedno dziecko w żłobku wyniesie miesięcznie 290 zł, na dziecko przebywające w klubie 150 zł miesięcznie.

Na co można wydać dotację?

Dotacja z urzędu miasta dla żłobka lub klubu może być przeznaczona na dofinansowanie np. zapewnienia dziecku opieki w warunkach zbliżonych do warunków domowych, zagwarantowanie właściwej opieki edukacyjnej, prowadzenie zajęć zabawowych z elementami edukacji takich jak gry i zabawy stymulujące rozwój dziecka, rytmika, nauka w formie zabawy, zajęcia manualno-plastyczne

Dotacja tylko na dzieci z Radomska

Dotacja będzie wypłacana na każde dziecko objęte opieką żłobka lub klubu dziecięcego, zamieszkałe w Radomsku.
Placówki, które skorzystają z dotacji, sporządzają i przekazują roczne rozlicznie z wykorzystania pieniędzy. Muszą wykazać m.in. faktyczną liczbę dzieci objętych opieką w poszczególnych miesiącach, kwotę wykorzystanej dotacji ze wskazaniem celu, na jaki wydatek został poniesiony, kwotę dotacji pobranej w nadmiernej wysokości oraz kwotę niewykorzystanej dotacji