Według uchwały przygotowanej przez wójta Mieczysława Stępnia, w dotychczasowych podstawówkach z klas I-VI, miałyby zostać jedynie I-III, natomiast od klasy czwartej do szóstej uczniowie byliby dowożeni do Zespołu Szkół Samorządowych w Poświętnem. Szkoły te jednocześnie podlegałyby również pod ZSS w Poświętnem, tworząc coś na wzór filii.
Temat reorganizacji szkół wywołał na sesji burzliwą dyskusję pomiędzy wójtem i radnymi, a także licznie przybyłymi rodzicami. Mieszkańcy Dęby Opoczyńskiej przynieśli ze sobą petycję z ponad 400 podpisami przeciwko likwidacji szkół. Niewiele mniej podpisów zebrali też rodzice dzieci z Brudzewic.
Większość samorządowców widzi problem w utrzymaniu małych szkół, jednak wielu jest zdania, że przygotowana przez wójta uchwała nie przyniesie wymiernych oszczędności. Zmiana stopnia organizacyjnego to zdaniem kilku radnych półśrodek, który może okazać się już za rok nietrafiony i wówczas trzeba będzie całkowicie zamknąć te szkoły.
Kontrowersje budzi również dowóz uczniów. Rodzice dzieci z Dęby Op. zapowiedzieli, że gdyby doszło do likwidacji szkoły, to szybciej oddadzą dzieci do szkoły położonej o kilka kilometrów, a będącej już na terenie gminy Opoczno, niż zgodzą się, aby dzieci jeździły każdego dnia do odległego o prawie 20 km Poświętnego.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?