Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prucheńsko Małe w gm. Mniszków: mieszkańcy walczą o drogę

Dagmara Kubczak
Z takimi dziurami od lat zmagają się mieszkańcy Prucheńska Małego w gm. Mniszków
Z takimi dziurami od lat zmagają się mieszkańcy Prucheńska Małego w gm. Mniszków MG
Mieszkańców Prucheńska Małego w gminie Mniszków podzieliła droga - i to dosłownie. Gdy jedni mają asfalt, drudzy jeżdżą po błocie i kamieniach

Ponad stu mieszkańców Prucheńska Małego, leżącego w gm. Mniszków opodal Zalewu Sulejowskiego i Zarzęcina, podzieliła droga. Podczas gdy część z nich mieszka przy wygodnej wyasfaltowanej jezdni, reszta domów nadal znajduje się przy błotnistej, kamienistej, pełnej wybojów drodze i to wcale nie krótkiej, bo liczącej dwa kilometry.
Droga, przy której właściwie mieszka większość mieszkańców - dość długiej wsi Prucheńsko Małe, prowadzi od lasu przy zalewie do zakrętu przy asfaltowej drodze biegnącej w kierunku Błogich Szlacheckich. Droga nadaje się do kapitalnego remontu, na który mieszkańcy liczą już od kilku lat. Jednak bezskutecznie.

Do niedawna droga była nierówna, dziurawa, ubłocona, nie mówiąc już o tym, z jakim trudem poruszali się po niej piesi i kierowcy. Ulżyć mieszkańcom miały kamienie, które wysypano na całym odcinku wyboistej drogi. To jednak też niewiele pomogło.

- Droga jest w fatalnym stanie - ubolewa pan Marian, którego dom stoi przy feralnym odcinku wiejskiej drogi. - Nasypali kamienia wapiennego, ale to nic nie pomogło. Przy błocie i roztopach na nowo robią się wielkie dziury.
Dodaje, że wójt na zebraniach wiejskich tylko obiecuje, że naprawi ich drogę, ale konkretów nie ma - a droga jaka dziurawa była, taka jest. - Na innych wioskach są asfaltowe drogi, nawet krótkie po czterysta metrów, ale są, bo tam pewnie radni mieszkają - dodaje pan Marian.

Czy mieszkańcy Prucheńska Małego w gm. Mniszków doczekają się nowej, wygodnej drogi? Na razie nie wiadomo, bo radni wkrótce ustalą przyszłoroczny budżet, a podobnych potrzeb w gminie jest jeszcze wiele.

- Na drogi czekają też mieszkańcy innych miejscowości w gminie - tłumaczy Janusz Ciesielski, wójt gminy Mniszków. - Drogi trzeba też wybudować między innymi w Konstantynowie, Mariance, na osiedlach w Mniszkowie, Olimpiowie. Nowe zabudowania pojawiają się też w Zarzęcinie i tam też należałoby wybudować drogi. A niestety nie ma dotacji zewnętrznych na tego rodzaju drogi - argumentuje wójt.

A propozycje dróg, które należałoby wyremontować mają pojawić się w budżecie na przyszły rok, nad którym już niedługo pochylą się radni. Wiadomo już, że gmina szykuje się do trzech poważnych inwestycji, na które udało się pozyskać dotacje. Gmina planuje wyremontować dwie świetlice w Zarzęcinie i Dużym Potoku. Ma też podpisaną umowę na budowę nowoczesnej biblioteki w Mniszkowie, która ma pełnić rolę centrum kultury. Dotację w wysokości aż ponad 1 mln 800 tys. zł udało się pozyskać dzięki ogólnopolskiemu programowi "Biblioteka+".

- Droga też jest ważna, ale nie da się wszystkiego zrobić na raz - komentuje sprawę wójt Ciesielski. - Staramy się utrzymywać wszystkie drogi w gminie. W najbliższym czasie zdecydujemy, które drogi do remontu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto