Premier Tusk w 25. Brygadzie Kawalerii Powietrznej w Nowym Glinniku koło Tomaszowa Maz.

Premier Tusk w 25. Brygadzie Kawalerii Powietrznej w Nowym Glinniku koło Tomaszowa Maz. pojawił się przed godz. 11. Towarzyszy mu minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.

Wizyta premiera rozpoczęła się od zwiedzania jednostki wojskowej 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. Donald Tusk oglądał m. in. wyposażenie tomaszowskich kawalerzystów i manewry wojskowe. Spotkał się i rozmawiał z żołnierzami i pracownikami jednostki.

- Po latach ciężkiej służby w Afganistanie, która była także misją na rzecz obrony naszej ojczyzny polscy żołnierze wracają do domu - powiedział premier Donald Tusk. - Kilka dni temu podjęliśmy właśnie decyzję, która rozpoczyna akcję "powrót do domu".

Premier zapowiedział, że od października w Afganistanie będzie tysiąc polskich żołnierzy. - Zostaną tam w celach szkoleniowych i doradczych - mówił.

- Wasza odwaga, wasza obecność w Afganistanie nie były daremne - zwrócił się do żołnierzy z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. - Udział w misjach to nie tylko coraz większe umiejętności techniczne w warunkach bojowych, to świadomość, wręcz pewność, że jesteśmy zdolni do najtrudniejszych działań w najtrudniejszych warunkach. Dzięki tym misjom jesteście bezpieczniejsi i polscy obywatele czują się bezpieczniej . Dzięki wam reputacja polskiej armii jest znakomita.

- Żyjemy w takich czasach, że obecność polskiego żołnierza bardzo daleko od własnych granic jest tak czy inaczej służbą na rzecz obrony naszych granic - podkreślił Donald Tusk.

Premier zapowiedział, że 70 nowoczesnych śmigłowców, które będą zakupione w ramach  strategii odstraszania - "Polskie Kły", trafi do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej.  "Polskie Kły" to ma być skuteczna metoda odstraszania każdego, kto by chciał kiedyś w przyszłości naszą ojczyznę zaatakować" - dodał Donald Tusk.

"Polskie Kły" to wielka akcja modernizacyjna w armii, to także możliwość produkcji tych nowoczesnych śmigłowców w naszym kraju. - Dzięki temu powstaną setki, a może i tysiące miejsc pracy - podkreślał premier.

Towarzyszący premierowi minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak zapewniał, że kalendarz wycofywania żołnierzy z Afganistanu realizowany jest konsekwentnie i w 2014 roku polscy żołnierze opuszczą ten kraj.

Wizytę w tomaszowskiej brygadzie kawalerii powietrznej zakończył wspólny posiłek premiera z żołnierzami. Posilano się oczywiście smaczną wojskową grochówką.