W sobotę patrolujący okolice remontowanego odcinka drogi K8 policjanci z Inowłodza i Czerniewic zauważyli zaparkowany w bocznej uliczce samochód z przyczepką. Kiedy podjechali, w środku siedział pasażer i nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć, co tu robi.
- Mundurowi na przyczepie znaleźli 17 baniek z olejem napędowym - mówi Adam Kolasa z zespołu prasowego KWP w Łodzi. - Okazało się, że ropa pochodzi z koparki zaparkowanej na terenie budowy.
Tam też został zlokalizowany kompan pasażera. Wkrótce wyszło na jaw, że duet ma jeszcze dwóch wspólników, którzy w czasie interwencji prowadzili rekonesans na terenie budowy. Poszukiwali kolejnych pojazdów, z których mogli ukraść paliwo. Ich działania zakończyły się jednak fiaskiem gdyż zostali namierzeni przez patrol.
Cała czwórka trafiła do policyjnego aresztu. Byli to mieszkańcy jednej z gmin powiatu tomaszowskiego w wieku od 18 do 21 lat. W przeszłości żaden z zatrzymanych nie miał konfliktu z prawem.
Policjanci będą teraz sprawdzać, czy włamywacze nie mają na swoim konie więcej podobnych czynów.
Od jakiegoś bowiem czasu stróże prawa odnotowywali w tym rejonie kilka podobnych zdarzeń. Zatrzymanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?