Analizą włamań zajmowali się funkcjonariusze z wydziału kryminalnego. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że sprawcy włamywali się do domów jednorodzinnych, do altanek na terenie ogródków działkowych oraz do komórek znajdujących się w blokach wielorodzinnych. Jednej nocy splądrować kilka altanek i komórek blokowych w różnych miejscach miasta. Starty wynosiły od 50 do 14 700 złotych.
- Złodzieje jednak nie pamiętali, że nie ma przestępstwa bez pozostawionych na miejscu śladów - mówi st. sierż. Marta Mysur z KPP w Tomaszowie Maz. - Do każdego zgłoszenia o włamaniu jechała grupa policyjna, która przesłuchiwała świadków i zbierała pozostawione na miejscu ślady. Policjanci analizowali zebrane materiały, które jednoznacznie wskazywały, że włamań dokonują te same osoby.
W nocy z 29 na 30 maja 2017 roku, policjanci na terenie Osiedla Niebrów w Tomaszowie Maz. zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 17, 27 i 41 lat, którzy mieli przy sobie przedmioty mogące służyć do kolejnego włamania. Zebrany materiał dowodowy wskazuje, że mieli na koncie szeregu włamań. Przyznali się do popełnianych na terenie miasta przestępstw. Łupem włamywaczy padały głównie elektronarzędzia, elementy metalowe i części hydrauliczne, a także sprzęt RTV. Wartość skradzionego mienia została oszacowana łącznie na kwotę prawie 20 tys. złotych. Policjanci odzyskali znaczną część skradzionych przedmiotów.
Podejrzani usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Dwóch z nich w wieku 17 i 27 lat zostało tymczasowo aresztowanych.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?