Zajączki zostały znalezione w Koloni Szydłów. Były same, ukryte w trawie, prosto na linii kosiarki. Zostały zauważone w ostatniej chwili. Trzy małe, około dwutygodniowe zajączki trafiły na razie do lecznicy przy ul. Rzemieślniczej, potem trafią do osady leśnej w Kole. Później, czyli wtedy, kiedy usamodzielnią się na tyle, że będą potrafiły m.in. same jeść.
– Na razie karmimy je co dwie godziny, ze strzykawki, pipety. Jest jak z małym dzieckiem, bo mleko trzeba podgrzewać – mówi ze śmiechem weterynarz Zbigniew Skrzek, któremu zajączki skaczą po lecznicy. Jak dodaje Skrzek, zajączki były na łące same ze względu na... własne bezpieczeństwo. – Małe zajączki nie wydzielają jeszcze zapachu, drapieżniki nie mogą ich wyczuć, więc matka odchodzi w ciągu dnia, żeby odciągnąć potencjalne zagrożenie – tłumaczy weterynarz.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?