Pijany ojciec wiózł czteroletnią córkę samochodem. Sprawa trafi pod ocenę sądu

Pijany ojciec wiózł czteroletnią córkę samochodem

Niestety, niemal każdego dnia funkcjonariusze zatrzymują kierujących, którzy wcześniej spożywali alkohol. Tak było w przypadku jednej z kontroli drogowych, która miała miejsce 3 października o godzinie 17.05 w Augustowie w gminie Drzewica. W tym przypadku zachowanie kierowcy było skrajnie nieodpowiedzialne, bo na poważne niebezpieczeństwo narażał także swoją kilkuletnią córkę.

Policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali kierującego oplem zafirą, który przekroczył dopuszczalną prędkość. Mężczyzna w terenie zabudowanym, gdzie prędkość dopuszczalna wynosi 50 km/h, jechał z prędkością 82 km/h. Szybko jednak okazało się, że to nie było najpoważniejsze przewinienie tego kierowcy...

- Podczas kontroli policjanci szybko zauważyli, że 42-latek jest nietrzeźwy - mówi asp. szt. Barbara Stępień, oficer prasowy KPP w Opocznie. - Potwierdziły to badania stanu trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie, a w oplu przewoził swoją 4-letnią córkę.

Dziecko podróżowało bez wymaganego fotelika. Dodatkowo, kierowca jechał bez włączonych świateł i nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Policjanci przekazali dziewczynkę pod opiekę matce.

42-latek za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości stracił prawo jazdy. Mężczyzna musi się liczyć także z odpowiedzialnością karną za popełnione przestępstwa.

- Po pierwsze, odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo, policjanci prowadzący sprawę, będą ustalali, czy nieodpowiedzialne zachowanie 42-latka naraziło jego 4-letnią córkę na niebezpieczeństwo - podkreśla asp. szt. Barbara Stępień.

Zgodnie z przepisami kodeksu karnego narażenie osoby, nad którą ciąży obowiązek opieki na niebezpieczeństwo, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat. Dodatkowo, 42-latek popełnione wykroczenia został ukarany mandatem karnym. Na konto kierowcy wpłynęło także 35 punktów karnych.

Policja apeluje o rozsądek!
Bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze. Troska o najmłodszych powinna przekładać się również na odpowiedzialne podróżowanie z nimi. Aby uchronić dzieci przed przykrymi, a niekiedy niestety tragicznymi skutkami nagłych manewrów czy kolizji, konieczne jest właściwe zabezpieczenie go podczas jazdy samochodem. Przepisy są w tej materii jednoznaczne i proste. Dziecko do 150 centymetrów wzrostu powinno być przewożone w foteliku. Wyższe dzieci wystarczy przewozić z zapiętymi pasami bezpieczeństwa.