W ostatnich dniach na drogach powiatu tomaszowskiego doszło do kilku zdarzeń drogowych. Część spowodowali pijani kierowcy, a część nagły atak zimy.
W weekend, w sobotę, pijany kierowca samochodu ciężarowego wjechał do rowu w lesie pod Tomaszowem. Zdarzenie miało miejsce w okolicach Wiaderna, kierowca tira, Łotysz, wydmuchał ponad 1,6 promila. Jak mówią świadkowie wcześniej jechał trasą S8 i otarł się o barierkę. Całe szczęście, że nie spowodował tragedii...
W nocy z soboty na niedzielę kierująca samochodem osobowym kobieta, wypadła z drogi i zniszczyła sygnalizator na głównym skrzyżowaniu w Tomaszowie. Do zdarzenia doszło ok. godz. 4, kobieta jechała hondą i nie dostosowała prędkości do warunków na drodze i wjechała w sygnalizator, nic poważnego jej się nie stało, ale jak się okazało po przyjeździe policji, 32-letnia kobieta wydmuchała prawie 2 promile alkoholu.
W poniedziałek rano, z powodu obfitych opadów śniegu, na drogach zrobiło się bardzo ślisko, doszło do kolizji, ale na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w al. Piłsudskiego, gdzie samochód ciężarowy nie zahamował i otarł się o pomnik Legionistów. Na kilka godzin poważnie utrudnił ruch na tym skrzyżowaniu.
Poza śliskim drogami było spokojnie, straż pożarna, poza wypadkiem w alejach, nie była wzywana ani razu.
Policja apeluje o ostrożność, na drogach zalega błoto pośniegowe, które powoduje, że jest ślisko i łatwo stracić panowanie nad pojazdem.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?