- O zdarzeniu opoczyńska policja dowiedziała się od dyspozytora pogotowia ratunkowego, które w niedzielę zostało wezwane do jednej z miejscowości w powiecie opoczyńskim - mówi mł. asp. Barbara Stępień, rzeczniczka opoczyńskiej policji.
Lekarz stwierdził u 43-letniego mężczyzny liczne rany całego ciała. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że do zdarzenia doszło dzień wcześniej czyli w sobotę. Okazało się, że pomiędzy ojcem a 21-letnim synem doszło do kłótni. Awantura, jaka się wywiązała pomiędzy mężczyznami doprowadziła do szarpaniny, a w konsekwencji 21-latek kilkakrotnie uderzył ojca siekierą. Pomimo poważnych obrażeń ciała pokrzywdzony jak też nikt z jego członków rodziny w dniu zdarzenia nie powiadomił pogotowia czy policji.
Dopiero dzień później znajoma 21-latka, która przyjechała do niego w odwiedziny, zobaczyła w pokoju ojca swojego chłopaka liczne ślady krwi. Natychmiast powiadomiła o tym resztę członków rodziny.
Na miejsce wezwano także pogotowie ratunkowe, które przetransportowało mężczyznę do szpitala.
Syn mężczyzny widząc, że ojca zabiera karetka pogotowia wyszedł z domu i schował się u swojej ciotki. Wieczorem 21-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. O jego dalszych losach zdecyduje Sąd.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?