Sceny pościgu niczym z filmu rozegrały się w niedzielny wieczór na drogach w powiecie tomaszowskim
W minioną niedzielę, 31 lipca, około godziny 20 w Wiadernie policjanci tomaszowskiej drogówki zauważyli osobową mazdę, której tor jazdy mógł wskazywać, że kierowca jest pod wpływem alkoholu lub innych zabronionych substancji.
- W tym samym czasie kierowca tego auta zauważywszy policyjny radiowóz skręcił nagle w leśny dukt - informuje asp. szt. Grzegorz Stasiak, oficer prasowy KPP w Tomaszowie Maz. - Policjanci natychmiast ruszyli za mazdą i używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych w pojeździe, wydawali mu wyraźne polecenia zatrzymania się, do których kierowca się nie stosował. Jadąc całą szerokością drogi nie dawał się wyprzedzić przez policyjny radiowóz, dojechał do miejscowości Studzianki, a następnie zjechał na drogę serwisową na S8, gdzie po utracie panowania nad autem uderzył w znak drogowy i wjechał do przydrożnego rowu.
To jednak nie zatrzymało kierowcy mazdy, który wysiadł z pojazdu i zaczął uciekać. Jednak już po kilkudziesięciu metrach dogonił go interweniujący policjant.
- Mężczyzna był bardzo agresywny i stawiał opór używając siły, nie wykonywał wydawanych mu poleceń - dodaje rzecznik policji. - Po chwili funkcjonariusze obezwładnili i zatrzymali mężczyznę. Ustalili, że 38-latek przewoził w pojeździe jeszcze troje pasażerów. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, zaś pojazd którym się poruszał nie miał aktualnych badań technicznych.
Usłyszał już zarzut kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu, nie zatrzymanie się do policyjnej kontroli drogowej i zmuszanie przemocą interweniujących policjantów do zaniechania prawnych czynności. Odpowie również za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Teraz 38-latek stanie przed sądem, który zadecyduje o jego dalszym losie. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?