Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma pieniędzy na budowę S12 i S74 koło Opoczna. Tomaszów nadal walczy o S74, ale bez skutku

Beata Dobrzyńska
Różne warianty obwodnicy Tomaszowa, niezależne od drogi S-74
Różne warianty obwodnicy Tomaszowa, niezależne od drogi S-74
Nie ma pieniędzy na budowę S-12 i S-74 przez powiat opoczyński. Nadal również nie ma wieści, by miał się zmienić przebieg S-74 na wariant tomaszowski. Władze miasta szukają innych pomysłów

Z aktualizacji rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2023 r. wypadły plany budowy tras ekspresowych S74 z Piotrkowa do Stalowej Woli oraz S12 do Lublina. Na te inwestycje po prostu zabrakło rządowi pieniędzy, przynajmniej ma razie, bo suma inwestycji odsuniętych w czasie sięga 63 mld zł. Te dwie drogi na terenie naszego województwa łódzkiego są bardzo ważne dla mieszkańców powiatu piotrkowskiego (zwłaszcza okolic Sulejowa) oraz powiatu opoczyńskiego, bo zdecydowanie poprawiają bezpieczeństwo, na które dziś negatywny wpływ mają dwie wąskie, ale ruchliwe krajowej drogi tranzytowe nr 74 i 12. Samorządowcy i mieszkańcy Opoczna i okolic nie kryją rozgoryczenia. Władze powiatu piotrkowskiego już rozpoczęły lobbowanie, by jednak te inwestycje jak najszybciej zostały zaplanowane do realizacji.

Nienajlepsze nastroje panują także w Tomaszowie, bo ostatnia aktualizacja programu nie zmieniła też wariantu przebiegu drogi S-74 na wariant wokół Tomaszowa, o co od lat zabiegają samorządowcy. Decyzja rządowa zbiegła się w czasie z odpowiedzią wysłaną z Ministerstwa Infrastruktury na pismo Towarzystwa Przyjaciół Tomaszów, które również lobbowało za tomaszowskim wariantem trasy. Niestety jasno z niego wynika, że w Warszawie nikt nie widzi potrzeby budowania nowej trasy tranzytowej koło Tomaszowa.

“Miasto Tomaszów obsługiwane jest przez drogę S8 i również przez tę drogę ma bezpośrednie połączenie z autostradami A1 oraz A8 oraz dalej z A4. Ponadto należy wskazać, że przez planowany odcinek S12 od A1 do Sulejowa i drogę S74 nastąpi skomunikowanie miasta Tomaszowa z Kielcami” - czytamy w piśmie, które puenta jest taka, że nie zachodzą żadne przesłanki do zmiany przebiegu S-74 na wariant tomaszowski.

O tomaszowski przebieg drogi S74 od początku zabiega także obecny prezydent Tomaszowa Marcin Witko.

- Przebieg S-74 w wariancie tomaszowskim jest dla nas bardzo ważną sprawą - mówi prezydent Witko.- Jednocześnie wiemy, że jest to inwestycja, której nie da się zrealizować szybko. A my problem samochodów ciężarowych przejeżdżających przez miasto musimy rozwiązać szybko. Prowadzimy więc działania, aby w naszym mieście powstała obwodnica dla ciężkiego transportu. Oczywiście prowadzimy je w oparciu o zapisy ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta, jak i autorskie koncepcje.

Jak również usłyszeliśmy w Urzędzie Miasta pod uwagę branych jest kilka wariantów, niezależnych od planowanego przebiegu drogi S-74, ale jednocześnie będącym ewentualnym uzupełnieniem tej drogi.

Aby jednak było możliwe zrealizowanie jakiegokolwiek tomaszowskiego wariantu obwodnicy, potrzebne są niemałe pieniądze, a tych w budżecie miejskim raczej nie ma. Prezydent zapowiada, że będzie zabiegał o zewnętrzne pieniądze na obwodnicę w każdym możliwym ministerstwie.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto